Osłabiona czujność - strona 2

22.09.2023
IPPEZ

Szczepionki przeciw COVID-19, które przyczyniły się do ratowania milionów istnień ludzkich, odgrywają kluczową rolę w walce z pandemią. Jednakże, długofalowe podejście do kontrolowania COVID-19 musi uwzględniać trio działań: diagnostykę, profilaktykę i leczenie.

– Profilaktyka COVID-19 nie może się ograniczać wyłącznie do szczepień – zaznaczył prof. Krzysztof J. Filipiak, rektor UM MSC w Warszawie. – Szczepienia stanowią jeden aspekt, ale aktywne leczenie przeciwwirusowe również odgrywa istotną rolę w grupach podwyższonego ryzyka. Stosowanie terapii przeciwwirusowej w przypadku zakażenia SARS-CoV-2 może zmniejszyć ryzyko wystąpienia incydentów sercowo-naczyniowych, zawałów serca, udarów mózgu i hospitalizacji w tej grupie pacjentów.

Ścieżka pacjenta z COVID-19

Wyzwaniem, na jakie zwracają uwagę autorzy raportu jest również organizacja optymalnej ścieżki diagnostyczno-terapeutycznej pacjenta z COVID-19. Wzorcowa ścieżka diagnostyczno-terapeutyczna pacjenta z COVID-19 została opracowana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) i jest narzędziem wspierającym pracowników ochrony zdrowia w wdrażaniu aktualnych zaleceń klinicznych i terapeutycznych, które należy uwzględnić w planie opieki nad chorymi z COVID-19. Lokalne ścieżki diagnostyczno-terapeutyczne powinny być oparte na wytycznych klinicznych towarzystw naukowych, które są opracowywane na podstawie wiarygodnych dowodów naukowych i powinny być przestrzegane przez interdyscyplinarne zespoły opieki w celu zapewnienia skutecznej i bezpiecznej opieki nad pacjentem.

Wyzwaniem w przypadku COVID-19 jest bardzo krótkie okienko terapeutyczne – leczenie przeciwwirusowe musi zostać zastosowane jak najwcześniej.

– Kluczowe jest szybkie zdiagnozowanie choroby, które jest warunkiem włączenia odpowiedniego leczenia przeciwwirusowego – podkreśla dr Jakub Gierczyński, MBA ekspert systemu ochrony zdrowia. – Pozwoli to przenieść ciężar leczenia ze szpitali do podstawowej opieki zdrowotnej i domów. Niestety, w Polsce bagatelizuje się wykonywanie testów, a Polacy nie mają potrzeby testowania się nawet testami z apteki. Samo testowanie może odciążyć znacząco system ochrony zdrowia.

– Wczesne wykrywanie i leczenie COVID-19 są ważne, aby zapobiec poważnym powikłaniom – dodaje prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. – Już w ciągu 1 tygodnia od wystąpienia objawów może nastąpić progresja do ciężkiego przebiegu COVID-19. Objawy mogą się nasilić w ciągu kilku godzin od przyjęcia do szpitala. Identyfikacja pacjentów na wczesnym etapie ma zasadnicze znaczenie dla podejmowania decyzji dotyczących obserwacji, hospitalizacji i leczenia.

– W tej chwili mamy opcje terapeutyczne możliwe do zastosowania w leczeniu pacjentów z wysokim ryzykiem progresji do ciężkiego przebiegu COVID-19 – zaznacza prof. Zajkowska. – Zarówno dostępność skutecznych szczepionek, jak i leczenia ambulatoryjnego mają istotny wpływ na możliwość ograniczenia transmisji wirusa, a tym samym zmniejszenie ryzyka ciężkiego przebiegu choroby, a nawet śmierci u pacjentów z grup ryzyka.

COVID-19 musi nadal pozostać priorytetem zdrowia publicznego. Mimo postępu medycyny, choroby zakaźne wciąż stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi na całym świecie. Dlatego ważne jest, aby nadal skupiać się na walce z COVID-19, w tym na rozwoju diagnostyki, efektywności szczepień i leczeniu tej choroby.

– Musimy pamiętać, że nadal w różnych krajach, także w Polsce, występują zgony związane z COVID-19 – zaznacza prof. Marcin Czech, prezes Polskiego Towarzystwa Farmakoekonomicznego. – Tymczasem w przestrzeni publicznej często słychać osoby powołujące się na słowa dyrektora generalnego WHO, który jakiś czas temu ogłosił, że COVID-19 nie stanowi globalnego zagrożenia zdrowotnego. Zapominamy jednak o drugiej części tej wypowiedzi, w której Tedros Adhanom Ghebreyesus podkreślił, że „najgorszą rzeczą, jaką jakikolwiek kraj może teraz zrobić, jest wykorzystanie tej wiadomości jako powodu do utraty czujności, demontażu systemów, które zbudował lub wysłania wiadomości swoim obywatelom, że nie ma się czym martwić”. Niestety, ale mam wrażenie, że w Polsce ta czujność znacznie osłabła. Spada zainteresowanie szczepieniami, a lek przeciwko COVID-19 jest nieosiągalny. Co jest kuriozalne, bo jak mamy infekcję bakteryjną, to dostajemy antybiotyk. Gdy mam grypę, dostępny jest lek przeciwgrypowy. W przypadku COVID-19 jest inaczej.

– Pomimo tego, że w Polsce od 1 lipca br. zostały zniesione ostatnie obostrzenia związane z zagrożeniem COVID-19, choroba nadal z nami pozostaje, ponadto wszystkie wirusy, w tym SARS-CoV-2 ewoluują i możliwe jest pojawienie się nowych wariantów, które mogą mieć wpływ na przebieg zachorowań na COVID-19 – podkreśla prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska. – Dlatego obecnie istotnym wyzwaniem i koniecznością pozostaje wdrożenie działań systemowych, które pozwolą nam lepiej się przygotować do kolejnych fal choroby i ewentualnych pandemii innych chorób zakaźnych.

W skład Sojuszu wchodzą organizacje: Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, Polskie Stowarzyszenie Diabetyków, Federacja Stowarzyszeń Amazonki, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń EcoSerce, Polska Federacja Stowarzyszeń Chorych na Astmę i Choroby Alergiczne i Przewlekłe Obturacyjne Choroby Płuc.

Pełny raport dostępny na stronie ippez.pl/raporty

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!