Premier: znosimy większość obostrzeń - strona 2

23.02.2022
Aleksandra Rebelińska, Rafał Białkowski, Karol Kostrzewa, Anna Kruszyńska, Aneta Oksiuta

Podał również, że pod koniec 2021 r. wskaźnik immunizacji, czyli obecności przeciwciał w badanej grupie przekraczał 80 proc. Niedzielski dodał, że obecnie poziom immunizacji społecznej jest na poziomie wyższym niż 90 proc. – Co oznacza, że jesteśmy zabezpieczeni przed ewentualnymi nawrotami, oczywiście w ramach tych mutacji, z jakimi mieliśmy do czynienia – zaznaczył.

Minister powiedział, że w czarnym scenariusz rząd przewidywał duża liczbę hospitalizacji, ale taki obrót spraw się nie ziścił.

– Widzimy, że cały czas ten spadek (zajętości – PAP) łóżek, z którym mamy w tej chwili do czynienia, wynosi w ostatnim tygodniu mniej więcej ok. 350 hospitalizacji dziennie mniej. Jest to blisko 2,5 tys. hospitalizacji mniej w perspektywie tygodnia – powiedział Niedzielski.

Podkreślił, że ostatnia fala pandemii w Polsce, mimo dużej liczby zakażeń, z punktu widzenia szpitalnictwa była najmniej dolegliwa.

– I to jest bardzo ważny argument, który mówi o tym, że ryzyko, które na początku stycznia ocenialiśmy jako wysokie, nie wiedząc dokładnie, jaki będzie mechanizm przekładania zakażeń na hospitalizacje, można w tej chwili ocenić jako stosunkowo niskie – zapewnił.

Szef MZ zaznaczył, że musimy być świadomi ryzyka, że na świecie może gdzieś dojść do takiej mutacji, która „wymknie się ochronie immunologicznej”.

– To będzie największym ryzykiem, z jakim będziemy mieli do czynienia. Dlatego też jako Polska bardzo aktywnie włączamy się w programy czy projekty, które mówią o tym, że pomagamy innym krajom, które nie miały zapewnionego takiego dostępu do szczepień, jak obywatele polscy – podkreślił.

"W Polsce nie dochodziło do selekcji pacjentów"

Podczas konferencji padło pytanie, co rząd robi, by było mniej zgonów nadmiarowych. Według Eurostatu Polska w grudniu ub.r. osiągnęła najwyższą nadmiarową śmiertelność spośród państw UE.

Premier zaznaczył, że w Polsce w przeciwieństwie do bogatych krajów Zachodu – Francji, Włoch, Hiszpanii czy Holandii – nigdy nie dochodziło do selekcji ludzi, do triażu.

– Tam dzielono pacjentów na tych, których można położyć na łóżku, i tych, którym podawano morfinę lub inne środki i wiemy, co się potem działo z tymi pacjentami – powiedział szef rządu.

Zaznaczył, że rząd zrobił wszystko, żeby liczba łóżek szpitalnych była tak duża, by pacjent zawsze mógł zostać położony w szpitalu, choćby tymczasowym. Dodał, że szpitale tymczasowe uratowały tysiące istnień ludzkich.

– Oczywiście było wiele problemów, wiele potknięć, na pewno wiele błędów, ale z czysto humanitarnego punktu widzenia w Polsce, w przeciwieństwie do krajów Zachodu, nigdy nie dochodziło do triażu, selekcjonowania ludzi – stwierdził Morawiecki.

Minister Niedzielski ocenił, że osobną kategorią są zgony nadmiarowe, które są proporcjonalnie większe niż w poprzednich latach, a osobną – zgony wywołane bezpośrednio przez COVID-19. Jak mówił, w kolejnych falach pandemii zgony covidowe „wypełniały nadwyżkę zgonów”, co oznacza, że coraz mniejszy był skutek innych chorób dla zgonów notowanych w kolejnych falach.

Niedzielski poinformował, że od samego początku razem z ekspertami identyfikowano główne powody dla poszczególnych kategorii zgonów.

– Jeśli chodzi o zgony covidowe, to dominującą przyczyną, którą identyfikowaliśmy, było zbyt późne pojawianie się pacjentów w szpitalach – powiedział. Dodał, że odpowiedzią na ten problem był program wysyłania pacjentom pulsoksymetrów.

– Jeśli chodzi o zgony nadmiarowe, jest to suma różnych przyczyn, które dotyczą różnicy między poszczególnymi krajami. Analizując w ujęciu różnych krajów – bo rzeczywiście tutaj nie mamy chwalebnej statystki – widzieliśmy pewne przyczyny, które nie zależą w gruncie rzeczy od COVID-19, a od pewnych parametrów, które przesądzają o długości trwania życia: to jest skłonność ludzi do profilaktyki, do wczesnego badania się, to jest świadomość zdrowotna, która decyduje o stylu życia – wyjaśniał Niedzielski. – Ta zdrowotność społeczna też przesądza, że jeśli pojawia się uderzenie epidemiczne w postaci koronawirusa, to będzie on zbierał większe śmiertelne żniwo w społeczeństwach, które charakteryzują się mniejszym poziomem zdrowotności.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!