– Jeszcze 1 lutego mieliśmy w szpitalach ok. 120 pacjentów więcej. Teraz wielu z nich jest wypisywanych, ale jednocześnie dyrektorzy szpitali sygnalizują, że na oddziałach pojawiają się przypadki ognisk wśród tzw. czystych pacjentów. Dlatego ta liczba wciąż jest duża – podkreślił Kmita.
Wskazał przy tym na fakt, że do leczenia pacjentów z COVID-19 zużywane jest obecnie trzykrotnie mniej tlenu, niż w trakcie drugiej i trzeciej fali pandemii, mimo że liczba przypadków jest podobna. – Wówczas potrzeba było ok. 50 ton tlenu dziennie w całej Małopolsce. Dzisiaj potrzeba go ok. 20-25 ton – powiedział wojewoda.
W opolskich szpitalach na 1077 łóżek zarezerwowanych dla chorych zakażonych koronawirusem obecnie zajęte jest 540 miejsc – poinformował w piątek opolski urząd wojewódzki.
Według danych z piątku zamieszczonych na stronie opolskiego urzędu wojewódzkiego, w województwie dla chorych zakażonych koronawirusem zarezerwowano 1077 miejsc w szpitalach regionu. Z tej liczby 540 miejsc jest zajęte przez chorych. Na 109 szpitalnych respiratorów dla chorych na COVID-19 w użyciu jest 25 urządzeń.
W piątek resort zdrowia poinformował o 934 zakażeniach koronawirusem w regionie, z czego 825 to zakażenia nowe, a 109 zakażenia ponowne. Zmarło 8 mieszkańców regionu, z czego 6 oprócz COVID-19 miało inne choroby. Na kwarantannie przebywa 11 691 mieszkańców województwa opolskiego. W liczącym niespełna milion mieszkańców województwie opolskim w pełni zaszczepione jest 454 816 osób.
W podkarpackich szpitalach dla chorych na COVID-19 przygotowano 1951 łóżek. W poszczególnych placówkach w piątek przebywało 1338 pacjentów – poinformował rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego Michał Mielniczuk.
Wśród podkarpackich pacjentów chorych na COVID-19 i przebywających w szpitalach 54 to dzieci.
Mielniczuk dodał, że w regionie są 164 łóżka wyposażone w respiratory, w piątek zajętych było 95 z nich.
W szpitalu tymczasowym w Rzeszowie, w którym jest przygotowanych w sumie 109 łóżek, w piątek przebywało 87 pacjentów, siedmioro korzystało z respiratora.
Mielniczuk podkreślił, że wojewoda wydała pierwsze decyzje zmniejszające liczbę łóżek covidowych w szpitalach.
– Decyzje dotyczą szpitali w Dębicy i Nisku, łącznie w tych dwóch placówkach zlikwidowanych zostanie 40 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19 – dodał. Rzecznik zaznaczył, że w następnych dniach podejmowane będą kolejne decyzje.
W przyszłym tygodniu mogą zapaść pierwsze decyzje o zmniejszaniu liczby łóżek covidowych w regionie – powiedział w piątek wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. Ocenił, że jest taka możliwość, bo są one zajęte tylko w 50 proc.
W środę minister zdrowia zapowiedział zmniejszenie krajowej bazy łóżek covidowych o 5 tys. i przywrócenie ich do systemu leczenia w innych zakresach.
– Z naszej oceny wynika, że jest możliwość uwalniania łóżek, ale musimy jeszcze obserwować sytuację – powiedział Paszkowski. W regionie są 1423 łóżka covidowe, pacjenci zajmują ok. 690 z nich.
Wojewoda mówił, że od końca grudnia i w styczniu były spadki, jeśli chodzi o liczbę zajętych łóżek, w okolicach połowy stycznia było ich nawet poniżej 400, ale po tym czasie zaczęło przybywać pacjentów hospitalizowanych. W miniony czwartek w szpitalach w regionie przebywało 693 pacjentów zakażonych koronawirusem, a 42 osoby przebywały pod respiratorami.
Zauważył, że obecnie liczba nowych zakażeń nie przekłada się gwałtownie na konieczność hospitalizacji. Dlatego – jak podkreślił – „będzie bacznie przyglądał się sytuacji”. Podkreślił, że zajętych jest mniej niż 50 proc. łóżek covidowych. – Jest jeszcze rezerwa i myślę, że w przyszłym tygodniu będziemy podejmować te decyzje uwalniające – mówił Paszkowski.
Pytany, gdzie najpierw będą zwalniane łóżka, powiedział, że na razie nie będzie to dotyczyło szpitali tymczasowych, a będą uwalniane oddziały covidowe w szpitalach wojewódzkich, klinicznych czy powiatowych. Będzie to zależało – jak dodał – od oceny potrzeb.
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku w piątek przebywa 159 pacjentów z COVID-19, w tym 10 osób pod respiratorami. Jak powiedziała rzeczniczka szpitala Katarzyna Malinowska-Olczyk, w szpitalu wciąż przebywa podobna liczba hospitalizowanych zakażonych koronawirusem, ale – jak dodała – od dwóch tygodni widać drobne wahania z tendencją spadkową.
Sytuacja epidemiczna w regionie jest stabilna, z tendencją do poprawy – powiedział w piątek wojewoda świętokrzyski. – Utrzymujemy bufor około 30 proc. wolnych łóżek dla pacjentów z COVID-19 – zaznaczył Zbigniew Koniusz.
Z danych Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego wynika, że w regionie jest 1097 łóżek dla pacjentów z COVID-19. Zajęte są 793 łóżka, a 304 pozostają wolne. W szpitalach przygotowano 97 respiratorów, z czego z 73 korzystają pacjenci wymagający wspomagania oddychania.
– Sytuacja epidemiczna województwa jest stabilna, z tendencją do poprawy. Od mniej więcej dwóch tygodni oscylujemy wokół jednej wartości, czyli 800 osób, które przebywają w szpitalu z powodu COVID-19. Utrzymujemy bufor około 30 proc. wolnych łóżek – powiedział wojewoda. Dodał, że biorąc pod uwagę to, co dzieje się w całym kraju, w najbliższym czasie można spodziewać się poprawy sytuacji.
– Sytuacja w ciągu najbliższego tygodnia, dwóch powinna być na tyle stabilna, że w przyszłym tygodniu powinny być pierwsze decyzje „odcovidujące” przynajmniej część łóżek szpitalnych – zaznaczył Koniusz.
Minionej doby w regionie świętokrzyskim zanotowano 1155 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarły 23 osoby. Wykonano 3821 testów, a na kwarantannie przebywają 15 844 osoby. Od początku epidemii w woj. świętokrzyskim potwierdzono 126 520 przypadków zachorowań, zmarło 3651 osób.
Rok temu (dane z 12 lutego 2021 r.) w regionie świętokrzyskim dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 1077 miejsc w szpitalach. Hospitalizowano 394 osoby. Przygotowano ponadto 111 respiratorów, z czego zajętych było 37.
W szpitalach na Warmii i Mazurach w piątek zajętych jest niespełna 53 proc. łóżek covidowych – podały służby wojewody. Hospitalizowanych jest 637 osób, w tym 40 wymagające respiratorów.
Rzecznik prasowy wojewody Krzysztof Guzek przekazał, że zajętych jest w regionie 637 z 1206 dostępnych łóżek covidowych (tj. niecałe 53 proc.) i 40 ze 121 respiratorów (33 proc.).
Jak mówił, zapas wolnych miejsc dla pacjentów z COVID-19 jest i tak duży, chociaż od poprzedniego piątku liczba osób hospitalizowanych z tego powodu wzrosła o 125 osób. Wówczas 41 pacjentów wymagało respiratorów.
Według rzecznika w przyszłym tygodniu mogą zapaść pierwsze decyzje o zmniejszaniu liczby łóżek covidowych w regionie. – Czekamy oczywiście na sytuację spadkową – zaznaczył.
W szpitalach na Warmii i Mazurach w piątek zajętych jest niespełna 53 proc. łóżek covidowych – podały służby wojewody. Hospitalizowanych jest 637 osób, w tym 40 wymagających respiratorów.
Rzecznik prasowy wojewody Krzysztof Guzek przekazał, że zajętych jest w regionie 637 z 1206 dostępnych łóżek covidowych (tj. niecałe 53 proc.) i 40 ze 121 respiratorów (33 proc.).
Jak mówił, zapas wolnych miejsc dla pacjentów z COVID-19 jest i tak duży, chociaż od poprzedniego piątku liczba osób hospitalizowanych z tego powodu wzrosła o 125 osób. Wówczas 41 pacjentów wymagało respiratorów.
Według rzecznika w przyszłym tygodniu mogą zapaść pierwsze decyzje o zmniejszaniu liczby łóżek covidowych w regionie. „Czekamy oczywiście na sytuację spadkową” – zaznaczył.
Zmniejszenie krajowej bazy łóżek covidowych o 5 tys. i przywrócenie ich do systemu leczenia w innych zakresach niż SARS-CoV-2 zapowiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek, że na Warmii i Mazurach wykryto 1176 przypadków zakażeń koronawirusem, w tym 137 powtórnych. Dwie osoby zmarły na COVID-19, a pięć z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.
W woj. wielkopolskim na łączną liczbę 2322 łóżek covidowych 864 pozostają wolne. Z kolei na 173 respiratory dla chorych na COVID-19, wolnych jest 107 urządzeń – poinformował w piątek Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu.
Dawid Pius z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu poinformował w piątek, że łączna liczba zajętych łóżek dla pacjentów z zakażeniem SARS-CoV-2 wynosi obecnie 2322, w tym 1458 łóżek jest zajętych, co stanowi spadek o 2 zajęte łóżka w stosunku do dnia poprzedniego.
Na II poziomie zabezpieczenia szpitalnego na łączną liczbę 2003 łóżek covidowych, 1303 łóżka są zajęte. W Szpitalu Tymczasowym na MTP na 178 łóżek 124 są zajęte. Ogółem w regionie pozostają wolne 864 łóżka.
Pius podał, że w regionie liczba łóżek respiratorowych dla pacjentów z zakażeniem SARS-CoV-2 wynosi obecnie 173, w tym 66 łóżek jest zajętych, co stanowi wzrost o 3 zajęte łóżka w stosunku do dnia poprzedniego. Liczba łóżek respiratorowych dla dzieci wynosi 6, w tym jedno jest zajęte.
Na II poziomie zabezpieczenia szpitalnego są 163 respiratory, w tym 64 łóżka są zajęte. W Szpitalu Tymczasowym na MTP na 10 respiratorów 2 są zajęte. Ogółem pozostaje wolnych 107 łóżek respiratorowych w regionie.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek, że minionej doby potwierdzono 4937 przypadków zakażeń koronawirusem w regionie, w tym 4415 nowych i 522 ponowne. Z powodu COVID-19 w Wielkopolsce zmarło 5 chorych.
