– W ciągu ostatniego tygodnia nastąpił wzrost hospitalizacji o 12,5 proc. Na ten moment mamy zajętych 1399 łóżek przez pacjentów covidowych, natomiast wsparcia respiratorowego wymaga 86 osób. Jeśli chodzi o szpital tymczasowy, na 109 dostępnych łóżek 93 są zajęte – powiedziała wojewoda. Dodała również, że w podkarpackich szpitalach przebywa ponad 70 dzieci, u których potwierdzono zainfekowanie koronawirusem.
Ewa Leniart zaznaczyła, że miniony tydzień był dla naszego województwa tygodniem rekordowych zakażeń dobowych. – Liczba zakażeń po raz pierwszy w czasie tej epidemii przekroczyła 2 700 przypadków – mówiła.
Już w trakcie piątej fali w styczniu padł rekord wymazów w punktach drive-thru. – W ubiegłym tygodniu zanotowaliśmy 26 tys. wymazów pobranych w takich punktach. To dwa razy więcej, niż w poprzedniej fali. To też wyraźna okoliczność, która pokazuje, jaka jest tendencja rozwoju epidemii w chwili obecnej – podkreśliła wojewoda.
Wojewoda Ewa Leniart odniosła się również do struktury wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego. Jak zaznaczyła, w ciągu ostatniego tygodnia nastąpił 36-porcentowy wzrost liczby pacjentów covidowych przewożonych przez ZRM do szpitali. W tym czasie 22 proc. wszystkich wyjazdów dotyczyło COVID-19.
– W związku z tym, że wraz z rozwojem kolejnej fali epidemii obserwujemy wzrost liczby wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego, podjęłam decyzję o uruchomieniu dodatkowego 24-godzinnego zespołu ratownictwa medycznego na terenie miasta Rzeszowa, ponieważ tutaj obserwujemy też największą liczbę potwierdzonych zakażeń i chcemy być przygotowani na moment, kiedy tych hospitalizacji może być więcej.
Wojewoda omówiła także dostawy realizowane z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. – Podjęto decyzję o przekazaniu dla mieszkańców Podkarpacia 13 250 000 maseczek. Są to w znacznej mierze maseczki typu chirurgicznego, natomiast 2 150 000 stanowią maseczki typu FFP2 i za pośrednictwem samorządowców dystrybuujemy je do mieszkańców, z takim wskazaniem, aby maseczki wyższej klasy zabezpieczenia trafiły dla osób z podwyższonych grup ryzyka – osób 65 plus oraz pacjentów onkologicznych. Nieustannie trwa także wsparcie dla podmiotów leczniczych realizowane przez dostawy specjalistycznego sprzętu z RARS tj. respiratory, kardiomonitory, środki ochrony osobistej czy testy antygenowe dla szpitalnych oddziałów ratunkowych czy izb przyjęć.
O dynamice piątej fali w regionie i rozprzestrzeniającym się bardzo zakaźnym wariancie Omikron mówił także podkarpacki państwowy wojewódzki inspektor sanitarny Adam Sidor, który przedstawił m. in. dane dotyczące współczynnika zapadalności, liczby przypadków aktywnych i ozdrowieńców, a także informacje o kwarantannie i wykonanych testach.
Nawet tysiąc wymazów dziennie może pobierać personel punktu pobierania wymazów w kierunku SARS-CoV-2, uruchomiony w poniedziałek na parkingu przy hali Arena Gliwice przez tamtejszy Szpital Miejski nr 4.
To drugi tak duży punkt uruchomiony w ostatnich dniach w woj. śląskim w związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem. W piątek całodobowy punkt uruchomiono w Katowicach.
– Jesteśmy gotowi do przeprowadzania tysiąca badań dziennie, a punkt będzie czynny siedem dni w tygodniu, co na pewno stanie się ułatwieniem nie tylko dla mieszkańców Gliwic, ale także całego regionu – powiedział prezes Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach Przemysław Gliklich.
Z badań RT-PCR w punkcie przy Arenie będą mogły skorzystać osoby mające skierowanie w ramach NFZ. Procedury będą wykonywane codziennie od 10.00 do 20.00. Dogodny wjazd dla wszystkich zainteresowanych jest od strony ulicy Kujawskiej.
Uruchomienie punktu to efekt współpracy Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach ze Śląskim Urzędem Wojewódzkim, Narodowym Funduszem Zdrowia, gliwickim magistratem, Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach i z żołnierzami 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Na test każdy może sam zapisać się online, a wynik można sprawdzić na Internetowym Koncie Pacjenta.
Liczba punktów wymazowych w woj. śląskim zwiększa się z 60 do ponad 80. W ostatnich dniach uruchomiono kolejne m.in. w Żywcu, Żorach, Rudzie Śląskiej, Zawierciu i w Łaziskach.
W ubiegłym tygodniu w woj. śląskim kilkakrotnie notowano najwyższe w pandemii dobowe liczby zakażeń. Minionej doby zakażenie koronawirusem potwierdzono u ponad 5,5 tys. osób. Zmarło 11 osób, wszystkie cierpiały też na choroby współistniejące.
Wykonano 15 603 testy, pozytywny wynik dały 6388. W szpitalach nie brakuje na razie miejsc dla chorych na COVID-19. Na 3208 łóżek zajęte są 1802, a na 240 miejsc respiratorowych chorzy zajmują 127.
