Covidowe doniesienia z Europy Zachodniej - strona 2

02.12.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek
Z Paryża Katarzyna Stańko
Marzena Szulc
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Lizbony Marcin Zatyka
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk

W środę we Francji stwierdzono blisko 50 tys. nowych infekcji. Jak wynika z zestawienia agencji Reutera, w tym tygodniu liczba zakażeń w tym kraju zwiększyła się o blisko 60 proc. w stosunku do poprzedniego.

"We Włoszech obecne dni nie są łatwe i mamy pełnię pandemii, w trakcie której rośnie liczba zakażeń w całej Europie" - powiedział minister zdrowia Roberto Speranza w środę, gdy zanotowano duży skok liczby nowych przypadków i zgonów. Trwa też boom szczepień trzecią dawką preparatu przeciwko COVID-19.

Podczas forum zorganizowanego przez dziennik "Il Sole-24 Ore" szef resortu zdrowia zaznaczył, że we Włoszech dane dotyczące pandemii są "nieco niższe". Speranza podkreślił, że notuje się obecnie 146 przypadków koronawirusa na 100 tys. mieszkańców. Dla porównania podał, że w Słowenii jest to 786 zakażeń na 100 tys., w Austrii - 904, w Szwajcarii - 583, a w Niemczech - 485. "A zatem jest różnica między naszym krajem a innymi" - dodał minister. Zapowiedział wzmocnienie kontroli na granicach.

Resort zdrowia poinformował, że minionej doby we Włoszech zmarły 103 osoby i stwierdzono ponad 15 tys. zakażeń w 573 tys. testów. Bilans zmarłych wzrósł do 133 931. Liczbę obecnie zakażonych szacuje się na około 200 tys.

Stale rośnie liczba szczepień trzecią dawką; we wtorek podano ją 315 tys. osób. Po dwóch dawkach jest 84,5 proc. ludności.

Władze Sycylii wydały w środę nakaz noszenia maseczek na zewnątrz. Obowiązuje on już w niektórych miastach kraju.

Rząd Hiszpanii ogłosił w środę natychmiastową izolację osób, które miały bezpośredni kontakt z pięcioma w tym kraju osobami zainfekowanymi Omikronem. Potwierdził też, pierwszy przypadek zakażenia tym nowym wariantem koronawirusa na Balearach.

Z przekazanych w środę wieczorem informacji służb medycznych wynika, że zakażoną osobą jest kobieta, która w ostatnich dniach przebywała w RPA. Infekcję potwierdzono u niej w jednym ze szpitali na Majorce. Według władz medycznych Balearów zakażona Omikronem odbyła podróż do miasta Palma de Mallorca z międzylądowaniem we Frankfurcie.

Tymczasem w środę hiszpański resort zdrowia nakazał natychmiastową izolację osób, które miały bezpośredni kontakt z zainfekowanymi Omikronem, a także z podejrzanymi o takie zakażenie oczekującymi na wynik badania. Poza infekcją potwierdzoną u mieszkanki Majorki na terenie Hiszpanii zanotowano już cztery inne przypadki zakażenia nowym wariantem koronawirusa - dwa w aglomeracji Madrytu oraz dwa w Katalonii.

W środę wieczorem ministerstwo zdrowia Hiszpanii podało, że liczba przypadających na 100 tys. obywateli zakażeń koronawirusem wynosi już 217, czyli sięga poziomu nienotowanego od sierpnia 2021 r. Podczas ostatniej doby potwierdzono ponad 10,5 tys. zachorowań na COVID-19 oraz 28 zgonów.

Nowy wariant koronawirusa, Omikron, występował na terenie Katalonii już w połowie listopada 2021 r. - jak wynika z opublikowanych w środę badań jakości wody ściekowej w tym regionie Hiszpanii.

Jak poinformowała dr Carmen Cabezas, przedstawicielka katalońskich służb medycznych, potwierdzenie w wodach ściekowych regionu obecności nowego wariantu koronawirusa dotyczy całej drugiej połowy listopada br.

Służby medyczne Katalonii potwierdziły dotychczas dwa zakażenia u pasażerów samolotu, który przybył do tego regionu z Niemiec. Osoby te miały wcześniej kontakt z obywatelami RPA, gdzie pojawił się Omikron.

Podczas środowej konferencji w Barcelonie Cabezas wskazała, że Omikron może występować już powszechniej w Katalonii.

Przypomniała, że władze Katalonii oraz poszczególne ośrodki badawcze z tego regionu prowadzą systematyczne analizy dotyczące obecności koronawirusa w wodach ściekowych.

Najbardziej zaskakujące wyniki badań prowadzonych tą metodą przedstawił Uniwersytet Barceloński w swoim komunikacie z 26 czerwca 2020 r. Uczelnia podała wówczas, że analiza próbki wody pobranej z kanalizacji w stolicy Katalonii wykazała, że stwierdzono tam cząsteczki koronawirusa już 12 marca 2019 r., czyli niemal rok przed potwierdzeniem przez hiszpańskie służby epidemii COVID-19.

“Rezultaty badań dowodzą, że (…) wirus ten istniał o wiele wcześniej niż jakikolwiek potwierdzony przypadek COVID-19 na świecie” - napisała 26 czerwca 2020 r. w komunikacie katalońska uczelnia.

W Szwecji kolejne restrykcje w związku z rosnącą liczbą przypadków COVID-19 mogą zostać wprowadzone w przyszłym tygodniu – zapowiedziały w czwartek szwedzkie władze odpowiedzialne za opiekę zdrowotną.

– Stoimy w obliczu niepewnej zimy – oceniła na konferencji prasowej minister ds. socjalnych Lena Hallengren.

Dyrektor Urzędu Zdrowia Publicznego Karin Tegmark Wisell podkreśliła, że proporcjonalnymi środkami w obecnej sytuacji będzie wprowadzenie zalecenia zdalnej pracy, unikania środków transportu publicznego oraz zasłaniania twarzy oraz nosa.

Według Tegmark Wisell w ostatnich dniach liczba zakażeń wzrosła w Szwecji z poziomu niskiego do średniego. W ciągu ostatniej doby potwierdzono 2639 przypadków COVID-19. Obłożenie szpitali pozostaje jednak na niskim poziomie.

W Szwecji od środy obowiązuje obowiązek okazywania certyfikatu szczepienia przeciw COVID-19 w kinach, na koncertach oraz w kościołach, jeśli gromadzi się więcej niż 100 osób. Alternatywnie organizator zrzeszenia może nie wymagać zaświadczeń, ale wówczas musi spełnić szereg wymogów, m.in. zapewnić odstępy.

Wcześniej w związku z rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron koronawirusa, którego pierwsze przypadki potwierdzono również w Szwecji, władze zdrowotne zaleciły poddanie się testom wszystkim osobom przyjeżdżającym z zagranicy.

Obecnie Szwecja, w porównaniu z Danią czy Norwegią, gdzie rejestruje się rekordowe dobowe liczby zakażeń na poziomie 4-5 tys., jest w dużo lepszej sytuacji epidemicznej.

Na Islandii potwierdzono w czwartek pierwszy przypadek wariantu koronawirusa Omikron – informuje islandzki portal informacyjny Iceland Monitor.

Nie są znane okoliczności, w jakich doszło do zakażenia, ale jest pewne, że nie wydarzyło się to poza granicami Islandii.

Zakażony Omikronem pacjent przebywa w szpitalu Landspitali w Reykjaviku. Informacja o zakażeniu Omikronem została potwierdzona w czwartek przez ordynatora oddziału chorób zakaźnych Mara Kristjanssona.

Pacjent został przyjęty do szpitala z powodu choroby wywołanej koronawirusem, a po wykonaniu badań okazało się, że jest zakażony wariantem Omikron.

Kristjansson twierdzi, że objawy choroby u zakażonego nowym wariantem pacjenta są typowe dla koronawirusa.

Wiadomość o potwierdzonym przypadku Omikrona na Islandii pojawiła się cztery dni po tym, jak była minister zdrowia Svandis Svavarsdottir ustanowiła nowe obostrzenia na granicach, aby zapobiec pojawieniu się tego wariantu na wyspie.

Nowe środki bezpieczeństwa wymagają, aby każdy, kto spędził 24 godziny lub więcej w Eswatini, Lesotho, Mozambiku, Namibii, Zimbabwe lub RPA musiał poddać się kwarantannie, wykonać test na obecność koronawirusa w ciągu 14 dni od powrotu, a następnie wykonać kolejny test PCR pięć dni później.

W związku z wejściem w życie w Portugalii stanu klęski żywiołowej i zapowiedzią nowych restrykcji sanitarnych padł dobowy rekord testów na koronawirusa, których wykonano 117 tys. – podał w czwartek Państwowy Instytut Zdrowia (INSA) w Lizbonie.

Jak wyjaśnił ośrodek medyczny, rekordowa liczba wykonanych testów dotyczyła badań przeprowadzonych zarówno w placówkach ochrony zdrowia, jak też w aptekach i laboratoriach.

Według ekspertów INSA rekordowa liczba testów miała związek z wejściem w życie od 1 grudnia stanu klęski żywiołowej i wprowadzeniem wymogu posiadania aktualnych testów PCR i antygenowych m.in. przez osoby biorące udział w masowych imprezach kulturalno-sportowych, czy członków rodzin, którzy chcą odwiedzić bliskich w szpitalach lub ośrodkach spokojnej starości.

Testy są wymagane również od podróżnych przybywających do Portugalii drogą lotniczą i morską. Można je zastąpić zaświadczeniem lekarskim o przebyciu COVID-19, ale dokument ten musi być przetłumaczony na język portugalski lub angielski.

W czwartkowych komentarzach portugalskiej prasy dominuje niezadowolenie z wprowadzenia wymogu posiadania testów, który obowiązuje podróżnych docierających do Portugalii drogą lądową.

Dzienniki “Linhas de Elvas” i “O Interior” wskazują na chaos panujący na granicy, a także utrudnienia, jakie muszą pokonać osoby pracujące po drugiej stronie granicy. Lokalne media odnotowują, że rząd zgodził się, aby mieszkający w strefie przygranicznej mogli przemieszczać się do pracy także na podstawie certyfikatu COVID-19.

Przypominają, że od środy dokument ten może być honorowany w przypadku turystów docierających drogą lądową z państw UE, ale wskazują, że poza zaledwie kilkoma regionami Europy o niskim poziomie zagrożenia epidemią skorzysta z tej opcji niewiele osób.

Dezaprobaty brakiem możliwości używania paszportu szczepionkowego nie ukrywają też samorządowcy z gmin położonych przy granicy. Wskazują, że obostrzenie to drastycznie obniży poziom wpływów, szczególnie od podróżnych z Hiszpanii robiących często zakupy w Portugalii.

– Te wymogi doprowadzą do obniżenia obrotów naszych spółek gastronomicznych, restauracji oraz hoteli. Gminy przygraniczne żyją bowiem z częstej obecności Hiszpanów – powiedział w czwartek burmistrz gminy Elvas Jose Rondao Almeida na antenie lokalnego radia.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!