COVID-19 – wieści z Włoch, Portugalii, Holandii

26.11.2021
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Lizbony Marcin Zatyka
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek
Z Brukseli Artur Ciechanowicz

W pierwszych miastach we Włoszech w związku ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem wraca obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz. W Mediolanie, gdzie nakaz ten dotyczy centrum, kara za brak maseczki wynosić będzie od 400 do 3000 euro.

Rozporządzenie wydał w czwartek burmistrz Mediolanu Giuseppe Sala. Nakaz maseczek w handlowym centrum miasta będzie obowiązywać od soboty do końca roku, czyli w okresie intensywnych zakupów świąteczno-noworocznych.

W Bergamo, również w Lombardii, czyli w mieście-epicentrum pierwszej fali pandemii, maseczki trzeba będzie nosić na zewnątrz od soboty od godz. 10 do 22 – ogłosił burmistrz Giorgio Gori. Już teraz zdecydował, że w noc sylwestrową wymóg ten zostanie przedłużony do godz. 2. Tam również kara będzie wynosić od 400 do 3000 euro.

Także w historycznym centrum Bolonii w piątek wchodzi w życie nakaz maseczek, który będzie obowiązywać do 9 stycznia.

Lokalne władze podjęły te decyzje dzień po tym, gdy rząd Włoch ogłosił zaostrzenie przepisów sanitarnych poprzez wprowadzenie wzmocnionej przepustki COVID-19 tylko dla zaszczepionych i wyleczonych. Wyłącznie z nią od 6 grudnia do 15 stycznia można będzie wejść do wielu miejsc publicznych: teatrów, kin, na imprezy sportowe i inne oraz do zamkniętych sali restauracji i barów.

W związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa z Afryki minister zdrowia Włoch Roberto Speranza wprowadził zakaz przyjazdów z RPA, Lesotho, Botswany, Zimbabwe, Mozambiku, Namibii i Eswatini, dawniej Suazi. Blokada dotyczy osób, które przebywały w tych krajach w ostatnich 14 dniach. Minister zdrowia poinformował w piątek w mediach społecznościowych, że włoscy naukowcy prowadzą badania nad nową odmiana patogenu. "Podążamy drogą maksymalnej prewencji" - dodał.

Premier Portugalii Antonio Costa zapowiedział w czwartek wieczorem ogłoszenie w kraju stanu klęski żywiołowej w związku z nasilającą się epidemią COVID-19. W ramach nowych restrykcji, które wejdą w życie 1 grudnia, do przylotów do Portugalii upoważnione będą tylko osoby z ważnym negatywnym wynikiem testu na obecność SARS-CoV-2.

Sprecyzował, że złamanie tej zasady będzie się wiązało z karą dla linii lotniczych w wysokości 20 tys. euro za każdego pasażera, który przybył do Portugalii bez ważnego testu. Szef rządu wyjaśnił, że w związku z nadejściem piątej w tym kraju fali COVID-19 konieczne jest ograniczenie interakcji społecznych w okresie poprzedzającym okres bożonarodzeniowy, a także w pierwszych dniach stycznia 2022 r.

Costa zalecił, aby w okresie przedświątecznym spotykać się z innymi osobami w miejscach publicznych po wcześniejszym wykonaniu testów potwierdzających brak COVID-19.

Premier wezwał pracodawców, aby w miarę możliwości od 1 grudnia kierowali załogę na pracę zdalną. Potwierdził też, że w pierwszym tygodniu 2022 r. telepraca będzie obowiązkowa w całym kraju, a szkoły będą zamknięte między 1 a 10 stycznia i przejdą na system zdalnego nauczania.

Do portugalskich restauracji, sal gimnastycznych oraz hoteli wpuszczane będą osoby tylko na podstawie paszportu COVID-19. Z kolei do wejścia na teren barów, dyskotek, stadionów, a także szpitali i domów seniora dopuszczone zostaną tylko osoby, które posiadają aktualny negatywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2.

W ciągu ostatniej doby w Portugalii wykryto największą od lipca liczbę nowych infekcji – 3150. Zmarło 15 osób chorych na COVID-19.

Niezadowolenia z zapowiedzianych obostrzeń nie kryją portugalscy przedsiębiorcy z branży turystycznej i gastronomii. Jak argumentują, przepisy sprawią, że Portugalia jako pierwszy kraj UE od 1 grudnia nie będzie honorował na swoich granicach certyfikatów potwierdzających pełne zaszczepienie przeciw COVID-19 oraz zaświadczeń lekarskich o przebyciu tej choroby.

– Nie spodziewaliśmy się od rządu weryfikowania testów na granicach lądowych. Liczyliśmy, że wielu turystów planujących spędzenie końca roku w naszym kraju będzie mogło latać do Hiszpanii, aby następnie dotrzeć do Portugalii drogą lądową. Stało się jednak inaczej – powiedział Abel Monteiro, właściciel spółki wynajmującej nieruchomości urlopowiczom.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!