Niemcy – nowe restrykcje "już nie wystarczą"

20.11.2021
Marzena Szulc

Szef Instytutu im. Roberta Kocha (RKI) Lothar Wieler ocenił w piątek, że uzgodnione przez władze nowe zasady walki z COVID-19 w Niemczech "już nie wystarczą" wobec aktualnej sytuacji epidemicznej. Zaapelował o wprowadzenie ostrzejszych rozwiązań w walce z epidemią, w tym odwołanie masowych wydarzeń i zamknięcie miejsc szczególnie sprzyjających transmisji wirusa i ograniczenie prywatnych spotkań.

Rząd federalny Niemiec i władze krajów związkowych w czwartek uzgodniły progi hospitalizacji osób chorych na COVID-19, po których przekroczeniu landy będą wprowadzały zaostrzone ograniczenia. Jeśli liczba przyjęć do szpitala osób z COVID-19 przekroczy próg 3 na 100 tys. mieszkańców w ciągu siedmiu kolejnych dni, kraje związkowe ograniczą dostęp do wydarzeń rekreacyjnych i sportowych, gastronomii, obiektów turystycznych i części usług tylko do osób z tzw. grupy 2G, czyli zaszczepionych i ozdrowieńców.

Kolejnym krokiem ma być zasada 2G plus, czyli udział wyłącznie osób zaszczepionych i rekonwalescentów, którzy dodatkowo muszą przedstawić negatywny wynik testu. Tutaj przyjęta wartość progowa hospitalizacji wynosi 6 pacjentów z COVID-19 (na 100 tys. mieszkańców). Zasada ta ma obowiązywać głównie w miejscach, gdzie ryzyko infekcji jest szczególnie wysokie ze względu na liczbę osób i "utrudnione przestrzeganie zasad higieny", np. w dyskotekach, klubach i barach.

Po przekroczeniu progu hospitalizacji na poziomie 9 miałyby zostać zastosowane kolejne, "szczególnie surowe środki". "To wymaga jednak zgody parlamentu krajowego" – podkreśliła kanclerz Angela Merkel na konferencji prasowej po obradach.

Władze centralne i landowe nie wyraziły zgody na obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19 dla niektórych grup zawodowych na poziomie federalnym. Kraje związkowe nalegały na wprowadzenie obowiązku szczepień dla pracowników szpitali i domów opieki.

"Obowiązek ten powinien dotyczyć wszystkich mających kontakt z osobami szczególnie narażonymi" - powiedział przewodniczący konferencji premierów, szef rządu Nadrenii-Północnej Westfalii Hendrik Wuest. Rząd federalny powstrzymuje się jednak od podjęcia takiej decyzji - podkreśla portal RND.

Merkel wezwała także do przyspieszenia akcji szczepień, w tym dawką przypominającą. Do tej pory w Niemczech dawkę przypominającą przyjęło 4,8 mln osób.

Już w czwartek wieczorem Bundestag zatwierdził nową wersję ustawy o ochronie przed infekcjami. Stan zagrożenia epidemicznego, obowiązujący od kilkunastu miesięcy na poziomie federalnym, wygaśnie, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, 25 listopada.

Po tym dniu to kraje związkowe będą samodzielnie decydować o wprowadzaniu na swoich obszarach środków przeciwdziałania pandemii, głównie dlatego, że współczynnik hospitalizacji znacząco różni się w poszczególnych landach.

W skuteczność nowych regulacji w walce z epidemią wątpi także Gernot Marx, szef Niemieckiego Interdyscyplinarnego Stowarzyszenia Intensywnej Terapii i Medycyny Ratunkowej (DIVI). W piątek wyraził zaniepokojenie „niekontrolowanym wskaźnikiem infekcji i wykładniczo rosnącym obciążeniem oddziałów intensywnej terapii”. „Nie jestem pewien, czy środki, które zostały podjęte, są naprawdę wystarczające, aby skutecznie walczyć z pandemią” – powiedział Marx.

W związku ze znaczącym wzrostem liczby zakażeń szpitale w Bawarii – kraju związkowym o najwyższym wskaźniku zapadalności w całych Niemczech - ostrzegają przed przeciążeniem oddziałów intensywnej terapii i wzywają do znacznego zaostrzenia ograniczeń w kontaktach. „Tak dramatycznej sytuacji nie było w Bawarii od początku pandemii” – podkreśla Roland Engehausen, szef Bawarskiego Stowarzyszenia Szpitali na łamach dziennika „Augsburger Allgemeine”.

Jak dodaje, ze względu na obecną sytuację w bawarskich klinikach nawet operacje onkologiczne będą musiały być przesuwane na czas nieokreślony. „Utrudniony będzie również transfer pacjentów do sąsiednich landów” – zaznacza Engehausen. W Bawarii liczba pacjentów z koronawirusem na oddziałach intensywnej terapii wzrasta obecnie o ok. 30 proc. każdego tygodnia.

Niemieckie Stowarzyszenie Szpitali zaznacza, aby ostrożnie podchodzić do liczb dotyczących przyjęć do szpitali pacjentów z koronawirusem. „Niektóre z naszych wskaźników hospitalizacji są znacznie opóźnione. Do tej pory nie mieliśmy procedury raportowania cyfrowego, dane wprowadzane są ręcznie. To porażka” - podkreślił szef stowarzyszenia Gerald Gass.

Według danych RKI w ciągu ostatniej doby wykryto 52 970 nowych infekcji. W skali całego kraju zapadalność (liczba nowych zakażeń na 100 tys. mieszkańców) wyniosła w ostatnim tygodniu 340,7 (tydzień wcześniej było to 336,9). Od początku pandemii w Niemczech RKI naliczył 5 248 291 wykrytych infekcji COVID-19. W ciągu ostatniej doby zmarło w związku z infekcją 201 osób, a od początku pandemii 98 739.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!