Covidowe doniesienia z Europy - strona 2

08.09.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Lizbony Marcin Zatyka
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska
Marzena Szulc
Z Brukseli Łukasz Osiński
Marzena Szulc

Na Budapeszteńskim Uniwersytecie Ekonomicznym osobista obecność będzie wymagana tylko w przypadku zajęć z udziałem najwyżej 60 osób, pozostałe będą się odbywać online.

Także Uniwersytety w Peczu i Segedynie zamierzają prowadzić zajęcia na miejscu, ale obie instytucje są przygotowane do przejścia w razie potrzeby na nauczanie hybrydowe lub zdalne.

Na Węgrzech od kilku tygodni nieznacznie, ale stale pogarsza się sytuacja epidemiczna. W ciągu ostatniej doby zmarło troje chorych na COVID-19 i stwierdzono 246 nowych zakażeń. Liczba chorych na COVID-19 wymagających hospitalizacji wzrosła do 210.

Na Węgrzech zaszczepiono dotąd przeciw koronawirusowi co najmniej jedną dawką 5 mln 830 tys. osób na 9,73 mln mieszkańców, a dwoma dawkami – 5 mln 530 tys., ale brakuje nowych chętnych do szczepienia.

Od przyszłego tygodnia w Stuttgarcie na południu Niemiec wracają obowiązkowe testy dla dzieci powyżej 3. roku życia korzystających z opieki miejskich przeszkoli i żłobków. Rodzice z dużym zadowoleniem przyjmują tę decyzję – zamiast tradycyjnych patyczków z wacikiem do testów posłużą specjalne lizaki – informuje lokalny dziennik „Stuttgarter Nachrichten”.

Po wakacyjnej przerwie Stuttgart wraca do obowiązkowych testów w przedszkolach i żłobkach. Władze miasta poinformowały, że począwszy od 13 września dwa razy w tygodniu wykonywane będą obowiązkowe testy u dzieci powyżej 3. roku życia, korzystających z miejskich placówek opiekuńczo-wychowawczych. Testy będą też dostępne dla młodszych dzieci – wyjaśnia „SN”.

Obowiązkowe testy w placówkach wykonywano do 28 czerwca. Po tej dacie „korzystanie z bezpłatnych testów dostarczanych przez miasto gwałtownie spadło” – zauważyły władze miasta. W ciągu jednego miesiąca średnia dzienna wykonywanych testów spadła z 3874 do 1961 – przy ogólnej liczbie 30 tys. dzieci w przedszkolach i żłobkach. – Aby móc rozpoznać i zrozumieć infekcję, wymagana jest większa chęć do testowania, co zgodnie z naszymi wcześniejszymi doświadczeniami można osiągnąć tylko przy obowiązkowych testach – twierdzą władze Stuttgartu, cytowane przez „SN”.

– Te działania wyprzedzają o krok zarządzenia obejmujące całą Badenię-Wirtembergię (kraj związkowy Niemiec, na terenie którego położony jest Stuttgart – PAP) – podkreśla gazeta.

Obowiązek testowania najmłodszych wprowadzono na podstawie ogólnej liczby przypadków – w Stuttgarcie widoczny jest ich wzrost od początku lipca 2021 r. Ponadto nastąpiło potrojenie zachorowalności w ciągu jednego miesiąca w grupie dwulatków. – U dzieci w wieku od 3 do 5 lat obserwujemy pięciokrotny wzrost zachorowalności. To najmłodsza grupa, dla której nie ma prawie żadnych środków ochronnych oprócz regularnych testów – argumentuje miasto.

Powrót do obowiązkowych testów po wakacjach ma być również środkiem zapobiegawczym. Obecnie 20-30 proc. wyników pozytywnych wykrywanych jest u osób powracających z podróży, a rok szkolny w Badenii-Wirtembergii dopiero się rozpocznie.

– Miasto będzie nadal zapewniać darmowe szybkie testy i testy w formie lizaków. To, czy testy zostaną przeprowadzone w placówkach, czy wykonają je rodzice w domu, zależy od nich. W każdym razie rodzice zobowiązani są do potwierdzenia negatywnego wyniku testu u dziecka własnoręcznym podpisem. W tym celu miasto udostępniło online specjalne formularze – opisuje „SN”.

Liczba pacjentów z COVID-19 przyjmowanych do belgijskich szpitali stale rośnie. W tygodniu do 7 września hospitalizowano średnio 70 pacjentów dziennie. To wzrost o 14 proc. w ciągu tygodnia – informuje belgijska telewizja VRT.

Według danych belgijskiego instytutu nauk o zdrowiu Sciensano 701 pacjentów jest obecnie hospitalizowanych z powodu COVID-19. Liczba ta wzrosła o 5 proc. w ciągu tygodnia. 225 pacjentów znajduje się na oddziałach intensywnej terapii – to wzrost o 18 proc. w ciągu tygodnia.

W tygodniu poprzedzającym 4 września średnio 6 zgonów dziennie było powiązanych z COVID-19. Liczba ta wzrosła o 14 proc. w ciągu tygodnia. W sumie z COVID-19 powiązano dotychczas 25 428 zgonów.

W tygodniu poprzedzającym 4 września średnio u 1971 osób dziennie stwierdzano obecność koronawirusa. To spadek o 3 proc. w ciągu tygodnia.

Od środy 15 września w Austrii wchodzą w życie nowe przepisy, dotyczące zwalczania pandemii. Wracają maski FFP2, będą większe obostrzenia dla niezaszczepionych – ogłosił w środę na konferencji prasowej kanclerz Sebastian Kurz. Nie wykluczył także wprowadzenia trzeciej „przypominającej” dawki szczepień.

Podczas konferencji prasowej w środę kanclerz Sebastian Kurz i minister zdrowia Wolfgang Mueckstein przedstawili nowe zasady walki z epidemią koronawirusa w obliczu wzrostu fali zachorowań. O szczegółach konferencji informuje portal Vienna Online.

Wśród nowych zasad, mających obowiązywać na terenie Austrii już od 15 września, wraca obowiązek używania masek FFP2 między innymi w sklepach spożywczych, aptekach, transporcie publicznym. Osoby niezaszczepione będą zobowiązane do noszenia masek FFP2 we wszystkich sklepach.

– Jeśli liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii będzie nadal rosła, może nastąpić dalsze zaostrzenie – podkreślili Kurz i Mueckstein. Zapowiedzieli też wykorzystanie liczby hospitalizacji na oddziałach intensywnej terapii jako wskaźnika, służącego do wprowadzania kolejnych stopni obostrzeń.

Początek obowiązywania nowych zasad to środa 15 września – na ten dzień, jak przewidują eksperci, ma zostać przekroczony wskaźnik hospitalizacji na poziomie 10 proc. (dla Austrii jest to 200 łóżek na oddziałach intensywnej terapii).

Przy obłożeniu oddziałów intensywnej terapii na poziomie 15 proc. będzie wprowadzona zasada 2G, czyli tylko zaszczepieni i ozdrowieńcy będą mogli przebywać w restauracjach i uczestniczyć w dużych imprezach (powyżej 500 osób). Po osiągnięciu poziomu 20 proc. – samodzielnie wykonywane testy antygenowe nie będą uznawane, a w kinach czy restauracjach będą brane pod uwagę jedynie testy PCR. Mueckstein szacuje, że próg 15 proc. zostanie przekroczony na początku października.

Kurz podkreślił, że odpowiedzią na pandemię nie powinny być zamknięcia, ale szczepienia. – Większość osób hospitalizowanych to osoby niezaszczepione – podkreślił kanclerz i dodał, że bierze pod uwagę wprowadzenie trzeciej, przypominającej dawki szczepień. – Ta dodatkowa immunizacja jest absolutnie konieczna, ponieważ w przeciwnym razie będziemy znowu bez ochrony, narażeni na wirusa. Mueckstein dodał, że ta dodatkowa dawka szczepienia wzmocniłoby odporność szczególnie osób starszych lub z chorobami współtowarzyszącymi.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!