Sytuacja epidemiczna w Azji Płd.-Wsch. - strona 2

17.08.2021
Tomasz Augustyniak

Próbę szerszego otwarcia granic dla cudzoziemskich gości Tajlandia podejmuje mimo trwającej od kwietnia nowej fali epidemii COVID-19, związanej z upowszechnieniem się wariantu Delta koronawirusa. W czerwcu tempo pojawiania się nowych zakażeń znacznie przyspieszyło, w ostatnich dniach notuje się ponad 20 tys. zachorowań dziennie. Z ponad 900 tys. infekcji Tajlandia jest w regionie Azji Południowo-Wschodniej czwartym najsilniej dotkniętym pandemią krajem. Od 2020 roku królestwo zezwala na wjazd na swoje terytorium turystom z ponad 50 krajów, jednak poza miejscami objętymi programem muszą się oni poddawać dwutygodniowej izolacji w akredytowanych przez rząd hotelach. Niezależnie od tego w większości kraju obowiązują restrykcyjne ograniczenia w życiu społecznym i gospodarczym, z zamkniętymi restauracjami, większością sklepów i godziną policyjną.

Władze Wietnamu ogłosiły, że lockdown obowiązujący od końca maja w Sajgonie (Ho Chi Minh) – największym mieście kraju i epicentrum nowej fali zakażeń – potrwa co najmniej do połowy września. W stołecznym Hanoi obecna blokada życia gospodarczego i społecznego ma potrwać do 23 sierpnia. Poza tymi dwoma największymi miastami restrykcyjne ograniczenia w życiu społecznym i gospodarczym od wielu tygodni obowiązują w około jednej trzeciej kraju. Ludzie mogą tam wychodzić z domów tylko w pilnej potrzebie, od wczesnego wieczora trwa godzina policyjna, a trasy wjazdowe do miast są ściśle kontrolowane. Mieszkańcom osiedli i dzielnic szczególnie silnie dotkniętych zachorowaniami nie wolno nawet pójść na zakupy, a żywność dostarczają im wolontariusze.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w 9-milionowym Sajgonie, w którym dziennie na COVID-19 umiera ponad 240 osób. W poniedziałek agencje doniosły o jego mieszkańcach, którzy z dobytkiem przytroczonym do motocykli próbują uciec z miasta. Pracownicy zamkniętych fabryk z okolicznych prowincji, ubrani w odzież ochronną, masowo wsiadali do pociągów i autobusów, próbując dostać się do rodzinnych miejscowości.

Tymczasem, jak informuje magazyn „Nikkei Asia”, niepokój ekspertów budzi rosnąca w Wietnamie liczba zgonów pacjentów z COVID-19, których wskaźnik w połowie sierpnia przekroczył 4,5 proc., przekraczając poziom 3,7 proc. notowany w sąsiedniej Indonezji.

Trwająca w Wietnamie kampania szczepień przebiega najwolniej w całym regionie – pełną odporność uzyskało niespełna 1,5 proc. z blisko 100 mln mieszkańców.

Filipiny poinformowały w niedzielę o wykryciu pierwszego na swoim terenie przypadku zakażenia wariantem Lambda koronawirusa. Zdiagnozowano go u 35-letniej pacjentki, która wróciła już do zdrowia. Wariant Lambda po raz pierwszy zidentyfikowano w Peru w 2020 r. Dotąd wykryto go w kilkudziesięciu krajach świata.

Jednocześnie, jak informuje Agencja Reutera, filipińskie szpitale mierzą się z masowymi odejściami personelu medycznego. Od początku pandemii, z powodu niskich zarobków i złych warunków pracy, wypowiedzenia złożyły tysiące medyków; wielu z nich, w tym pielęgniarki, znalazły zatrudnienie za granicą. Według Zrzeszenia Prywatnych Szpitali na Filipinach (PHAPI) w 2020 roku z pracy zrezygnowało około 40 proc. filipińskich pielęgniarek i pielęgniarzy. Podobna sytuacja panuje w publicznych szpitalach.

Po Indonezji Filipiny notują drugą największą liczbę zachorowań na COVID-19 w Azji Południowo-Wschodniej. Liczba zgonów pacjentów przekroczyła 30 tys. W poniedziałek w wyspiarskim kraju poinformowano o 14,6 tys. kolejnych zakażeń, co zwiększa liczbę obecnie chorych do 106,6 tys.

Niemal wszystkie kraje regionu od wiosny walczą z dużą falą zachorowań na COVID-19, który eksperci wiążą z upowszechnieniem się wariantu Delta koronawirusa. Od początku pandemii największą liczbę infekcji w tej części Azji zanotowano w Indonezji (3,85 mln), na Filipinach (1,75 mln), w Malezji (1,4 mln) i Tajlandii (928 tys.).

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!