Co z systemem po pandemii? - strona 2

14.06.2021
Małgorzata Solecka
Kurier MP

O tym, co dobrego – paradoksalnie – przyniosła ze sobą pandemia, mówiła z kolei Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Podkreślała ogromny postęp i przyspieszenie w cyfryzacji, a co za tym idzie – w dostępie do informacji, które pozwalają i pozwolą w przyszłości lepiej zarządzać procesami w sektorze usług społecznych, w tym w ochronie zdrowia.

Szansą był też reset w obszarze włączenia sektora prywatnego do systemu – po kilku latach jego faktycznego rugowania czy też spychania na margines, zwłaszcza w segmencie szpitalnym. Anna Rulkiewicz, wiceprezes Pracodawców RP, prezes Grupy LUX MED podkreśliła, że włączenie jesienią szpitali prywatnych do systemu covidowego (ostateczny bilans łóżek w podmiotach prywatnych, które zostały oddane na potrzeby walki z pandemią przekroczył 2 tysiące, choć początkowe deklaracje mówiły o liczbie o połowę mniejszej) było komentowane jako przyznanie przez decydentów, że sektor prywatny może być traktowany jako partner. Niestety, to podejście zburzyła tyrada premiera Mateusza Morawieckiego na temat wyższości sektora publicznego i podważenie przez szefa rządu zaangażowania prywatnych świadczeniodawców w walkę z COVID-19. Rulkiewicz nie ukrywała, że dla prywatnych podmiotów był to cios, choć dawała do zrozumienia, że nad słowami Mateusza Morawieckiego i ona sama, i inni świadczeniodawcy starali się przejść do porządku dziennego.

A co z wyzwaniami, które pozostawia po sobie pandemia? Prof. Andrzej Fal mówił o olbrzymim długu zdrowotnym, jaki narósł w Polsce (i nie tylko, specjalista w dziedzinie zdrowia publicznego przywoływał dane szacujące ów dług w skali świata na ponad 3 biliony dolarów). Podkreślał, że do tego długu należy wliczyć nie tylko skutki zaniechania czy opóźniania leczenia czy diagnostyki, ale olbrzymie deficyty w profilaktyce zdrowotnej i szkody, jakie poczyniła pandemia w stylu życia i nawykach: chodzi na przykład o znaczący, szacowany nawet na 3-5 kg przyrost masy ciała statystycznego Polaka, a także większą konsumpcję alkoholu. – O 70 proc. skrócił się czas, jaki poświęcamy na aktywność fizyczną, a on i przed pandemią nie był długi – wyliczał ekspert.

Czy Polski Ład, zaprezentowany przez rząd, pomoże stanąć ochronie zdrowia na nogi? Poza prezes Uścińską, która chwaliła założenia dotyczące zwiększenia składki zdrowotnej i jej „uliniowienia” (przy czym wszystko wskazuje, że przynajmniej częściowo te założenia nie są już aktualne), większość ekspertów ma wątpliwości. Andrzej Sośnierz – nawet więcej. – W trakcie pandemii centralizacja się nie sprawdziła, więc Ministerstwo Zdrowia proponuje więcej centralizacji – komentował. Również Anna Rulkiewicz wskazywała, że zapisy Polskiego Ładu nie rozwiązują podstawowego problemu systemu ochrony zdrowia – braków kadrowych.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!