Barometr epidemii (55)

25.04.2021
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Krzywa zakażeń na świecie dynamicznie rośnie. Wszystko za sprawą Indii, gdzie oficjalnie w ostatnich dniach notuje się po ponad 300 tys. przypadków zakażeń. Eksperci nie mają wątpliwości, że to ułamek rzeczywistej liczby zakażonych i z ogromnym zaniepokojeniem patrzą na jeden z najludniejszych krajów świata, jako na rezerwuar nowych mutacji wirusa. Choć w Europie sytuacja zdaje się powoli uspokajać, również Stary Kontynent nie może opuszczać gardy i powtarzać błędów z lata 2020 roku.

Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta

Największe zagrożenie. Mutacje. Nie tylko Indie i Brazylia, ale również popularna w Polsce Tanzania. Wykryty u przybywających z Tanzanii osób wariant wirusa SARS-CoV-2 ma aż 34 mutacje, z których część ułatwia mu unikanie przeciwciał wytworzonych pod wpływem szczepionek – poinformowali naukowcy. W Tanzanii wirus nie istnieje, bo nie testuje się tam obywateli, nie raportuje danych o zakażeniach. Kraj nie wprowadził niemal żadnych obostrzeń, z czego skwapliwie korzystają polscy, i nie tylko, turyści. Wariant wirusa uznany za „wariant zainteresowania” został odkryty dzięki rutynowym kontrolom u trzech podróżujących samolotem osób, które przybyły do Angoli z Tanzanii w połowie lutego. Eksperci uważają, że to najbardziej zmutowany szczep wirusa na świecie. Wśród 34 wykrytych zmian jest 14 dotyczących białka kolca – części wirusa, której używa, aby dostać się do ludzkich komórek i wywołać chorobę. Dla porównania wariant brazylijski ma łącznie 18 mutacji, z których 10 dotyczy białka kolca, podczas gdy brytyjski – 17 mutacji (osiem w białku kolca). Nowy wariant zawiera również mutację E484K, która pomaga wirusowi pokonać przeciwciała i pojawia się w innych niepokojących ekspertów szczepach.

Naukowcy, m.in. z Ministerstwa Zdrowia Angoli oraz uniwersytetów w Oksfordzie i Kapsztadzie ostrzegają, że nowy wariant wymaga „pilnych badań”. Wymaga też – również od polskich decydentów – wyobraźni i podjęcia adekwatnych kroków. Na przykład wprowadzenia obowiązkowej kwarantanny i testów dla przyjeżdżających z zagrożonych regionów bez względu na status zaszczepienia, skoro nie ma pewności, że osoba zaszczepiona się nie zakaża i nie może zakażać innych. Jeśli zachwycamy się – a są ku temu powody! – tym, w jakim stopniu w ostatnich miesiącach pandemię opanowali Brytyjczycy, warto pamiętać nie tylko o szczepieniach, ale też o drakońskich ograniczeniach w podróżowaniu za granicę. Naprawdę drakońskich.

Największe wyzwanie. Testy, sekwencjonowanie. Nie ma żadnych wątpliwości: im dłużej trwa pandemia, tym większe jest zagrożenie nowymi wariantami SARS-CoV-2, również tymi, które wymykają się odporności – poszczepiennej i po przechorowaniu zakażenia. Dlatego szczepienia są tylko jedną z broni, którymi społeczeństwa i poszczególne jednostki muszą się posługiwać równolegle: maseczki – w miejscach zamkniętych (ich przydatność w otwartej, niezatłoczonej przestrzeni jest mniej niż wątpliwa), dystans, izolacja i testowanie. To ostatnie w wielu krajach Europy Zachodniej wchodzi na jeszcze wyższy poziom – na przykład w Niemczech, Danii czy w Wielkiej Brytanii testy są dostępne dla każdego, kilka razy w tygodniu, oczywiście bezpłatnie. Każdy, bez względu na to, czy ma jakiekolwiek objawy lub nawet podejrzenia, że mógł mieć kontakt z zakażoną osobą, może się przetestować. I np. w Danii wynik takiego testu przez kilkadziesiąt godzin daje przepustkę do korzystania z restauracji, podobnie jak zaświadczenie o zakończonym cyklu szczepienia.

Testy, testy, testy – to hasło Światowej Organizacji Zdrowia jest ciągle aktualne, podobnie jak ciągle aktualne jest 86.-87. miejsce Polski pod względem liczby testów w przeliczeniu na milion mieszkańców. I znów, spadająca liczba zleceń na testy od lekarzy POZ, a co za tym idzie i testów (w ostatnim tygodniu tylko raz wykonaliśmy ich powyżej 80 tys.), ma być parametrem dowodzącym poprawy sytuacji pandemicznej. Sytuacja, rzeczywiście, się poprawia – ale spadająca liczba testów powinna wyłącznie martwić, bo nie będziemy kontrolować epidemii, jeśli nie będziemy masowo testować obywateli.

strona 1 z 2
Zobacz także
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!