MZ: dynamika zachorowań wyhamowała

02.04.2021
Karolina Kropiwiec, Szymon Zdziebłowski, Dorota Stelmaszczyk, Klaudia Torchała

Przez ostatnie dwa dni obserwowaliśmy delikatnie wyhamowanie dynamiki zachorowań, jednak jest zbyt wcześnie, aby mówić, że mamy do czynienia ze stałym trendem spadkowym – powiedział w piątek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Rzecznik MZ na konferencji prasowej zwrócił uwagę, że ostatnie dwa dni pokazują delikatnie wyhamowanie dynamiki zachorowań.

"Przedwczoraj w naszych statystykach mieliśmy wyhamowanie dynamiki do poziomu poniżej 10 proc, wczoraj do poziomu 3 proc., a dzisiaj ta dynamika jest ujemna tydzień do tygodnia. Jest to pierwszy sygnał, że w tendencji epidemicznej może się coś zmieniać" – powiedział Andrusiewicz.

Zaznaczył jednocześnie, że jest zbyt wcześnie, aby mówić, że mamy do czynienia ze stałym trendem spadkowym. Podkreślił, że wszystko zależy od zachowań społecznych. "Nie możemy przyjmować tego jako jaskółkę dobrej nadziei i z dość dużą swobodą podejść do najbliższych dni, bo ta sytuacja może się diametralnie odwrócić" – powiedział rzecznik.

Zwrócił uwagę, że nadal trudną sytuacje mamy w woj. śląskim, woj. wielkopolskim i w woj. dolnośląskim. "Tam dzienne przyrosty wynoszą nadal 30 proc." – wskazał.

Dodał, że są regiony, gdzie sytuacja może napawać optymizmem. "W woj. warmińsko-mazurskim mamy kolejny dzień spadków na poziomie 5 proc. Mamy takie województwa, jak podlaskie, podkarpackie czy lubuskie, gdzie dobowe wzrosty są poniżej 10 proc." – powiedział rzecznik MZ.

Rzecznik MZ w piątek na konferencji prasowej mówił o sytuacji w szpitalach w związku z epidemią.

Mamy w granicach 77 proc. obłożenia łóżek respiratorowych – to też nadal jest bardzo dużo – powiedział w piątek Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że nadal jest zapas 10 tys. wolnych łóżek i w granicach tysiąca wolnych respiratorów.

Andrusiewicz podkreślił, że sytuacja w szpitalach – z pacjentami trafiającymi pod respirator – wciąż jest niedobra.

"Nadal mamy 75 proc. obłożenia łóżek szpitalnych. Jest to delikatny spadek o 2 proc. w stosunku do ostatnich dni, ale 75 proc obłożenia łóżek szpitalnych i 77 proc. respiratorowych to nadal jest dużo" – ocenił.

Andrusiewicz przekazał, że budujące jest to, że państwo cały czas uzupełnia sprzęt, który jest do dyspozycji pacjentów covidowych. Poinformował, że ostatniej doby przybyło tysiąc dodatkowych łóżek szpitalnych i w granicach 150 respiratorów.

"W tej chwili mamy jeszcze nadal bufor 10 tys. wolnych łóżek i w granicach tysiąca wolnych respiratorów. W tym tygodniu zwiększyliśmy ten bufor o ponad 3 tys. samych łóżek i w granicach 400 respiratorów" – mówił rzecznik MZ.

Zapowiedział, że w kolejnym tygodniu nastąpi kolejne zwiększenie liczby łóżek. "Co świadczy, że nadal przygotowujemy się do wzrostu w hospitalizacji, bo trzeba zaznaczyć jasno – za wzrostem skali zakażeń będzie podążała w granicach tygodnia, dwóch tygodni skala wzrostów obłożenia łóżek szpitalnych" – zaznaczył

Powiedział, że nawet jeśli dziś widoczny jest delikatny spadek liczby zakażeń, to nie oznacza, że zacznie spadać liczba hospitalizacji.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!