NYT: COVID-19 skrócił średnią oczekiwaną długość życia Amerykanów

19.02.2021
MSol
Kurier MP
na podst. „NYT”

Średnia oczekiwana długość życia w USA w pierwszej połowie 2020 r. obniżyła się o rok, do 77,8 lat wobec 78,8 w 2019 r. – informuje „New York Times”. Eksperci zakładają, że w drugiej połowie roku może nastąpić niewielki wzrost, ale przyznają, że to najgorszy rok od zakończenia II wojny światowej, a gwałtowny spadek nakłada się na wcześniejszy, powolny trend kurczenia się średniej długości życia w kraju, który na ochronę zdrowia wydaje najwięcej na świecie.

Fot. Jacek Łagowski / Agencja Gazeta

– Średnia długość życia jest najbardziej podstawową miarą zdrowia ludności, a drastyczny spadek w tak krótkim okresie jest bardzo nietypowy i jest powodem do głębokiego niepokoju. Tąpnięcie wywołane przez COVID-19 nakłada się przy tym na niepokojący trend mniejszych spadków, wywoływanych głównie przez wzrost zgonów związanych z zażywaniem opioidów i narkotyków. Krucha poprawa, jaka obserwowaliśmy w ciągu dwóch ostatnich lat, została zaprzepaszczona – piszą dziennikarki NYT.

Oficjalne dane, zaprezentowane w USA w czwartek, nie tylko mówią o oczekiwanej długości życia Amerykanów – spadek z 78,8 lat w 2019 r. do 77,8 lat w 2020 r., ale pokazują też pogłębienie w tym zakresie różnic rasowych i etnicznych: średnia długość życia czarnoskórych Amerykanów zmniejszyła się aż o 2,7 roku w pierwszej połowie 2020 r. – oznacza to cofnięcie się aż o 20 lat. Różnica w średniej długości życia między Afroamerykanami a ludnością białą wzrosła do sześciu lat, do poziomu notowanego w 1998 roku.

Eksperci spodziewają się, że dane za cały 2020 r. nie będą aż tak złe – przynajmniej jeśli chodzi o wskaźnik dla całego społeczeństwa. Liczba zgonów w drugiej połowie roku nie była tak drastyczna jak w pierwszej. Odbicie powinien przynieść rok 2021, bo proces szczepień będzie postępować, co przełoży się na radykalny spadek ciężkich przypadków przebiegu COVID-19 i zgonów nim wywołanych. Przypominają też rok 1918, gdy w wyniku pandemii grypy zmarło tak wielu młodych Amerykanów, że średnia długość życia w ciągu roku obniżyła się o 11,8 lat, osiągając poziom 39 lat – potem nastąpiło jednak szybkie odwrócenie trendu.

Specjaliści w dziedzinie zdrowia publicznego wskazują, że pod względem tempa wydłużania średniej długości życia USA zaczęły zostawać w tyle względem innych krajów rozwiniętych już w latach 80. XX wieku. Jest wielkim paradoksem, że kraj, w którym wydatki na ochronę zdrowia są rekordowo wysokie, nie znajduje się w czołówce państw, których obywatele żyją najdłużej. Jednak ten paradoks jest tylko pozorny, jeśli pamiętać, że na średnią długość życia i zdrowie największy wpływ ma styl życia, ten zaś jest w ogromnej mierze warunkowany sytuacją ekonomiczną. Teraz, jak podkreślają naukowcy, te warunki – choćby przepełnione mieszkania czy brak odpowiednich środków ochrony przed zakażeniem – również sprawiają, że gorzej sytuowani Amerykanie są bardziej narażeni na zakażenie. Są też bardziej narażeni na ciężki przebieg tego zakażenia z powodu chorób współistniejących, takich jak otyłość czy cukrzyca.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!