MZ: wracamy do poziomu przedświątecznego

30.12.2020
Magdalena Gronek, Olga Łozińska, Monika Zdziera

Od tego, jak spędzimy sylwestra, będzie zależało to, co będzie się działo pod koniec przyszłego tygodnia. Czy pozostaniemy na dobowych raportach na poziomie 10-13 tys., czy też skoczymy do 20 tys. – powiedział w środę rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. W czasie konferencji rzecznik resortu zdrowia podkreślił, że nie mamy do czynienia ze słabnięciem epidemii.


Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Fot. Newseria

– Zgodnie z zapowiedziami, notowane są wzrosty zakażeń. Dziś blisko 13 tys., więc to nie jest tak, że mamy do czynienia ze spadkiem czy osłabieniem. Wracamy do poziomu przedświątecznego, kiedy odnotowywaliśmy na poziomie 10-13 tys. zakażeń dziennie – wyjaśnił. – Tak będzie wyglądał ten najbliższy czas podczas tygodnia roboczego.

Zwrócił uwagę, że najbliższe dni będą jeszcze trochę inne – będą porównywalne do dni świątecznych. – Jutro mamy sylwestra, pojutrze Nowy Rok i weekend. Od tego, jak spędzimy jutrzejszy dzień, będzie zależało to, co będzie się działo pod koniec przyszłego tygodnia. Czy pozostaniemy na tych dobowych raportach na poziomie 10-13 tys. czy też skoczymy do 20 tys. To zależy tylko i wyłącznie do nas - od tego, czy podejdziemy do jutrzejszych obostrzeń z przymrużeniem oka, żartobliwie, czy będziemy wszyscy wychodzić z tym przysłowiowym psem. Czy też jednak spędzimy tego sylwestra w pewnym rygorze i w pewnym dystansie, bo to jest wszystko dla naszego dobra – powiedział Andrusiewicz.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zaznaczył, że przez okres świąteczny zwiększyła się liczba zajętych łóżek szpitalnych. – Jest to sygnał, że za późno zgłaszamy się do lekarza. To jest sygnał dla nas, że nie powinniśmy lekceważyć żadnych objawów i powinniśmy ograniczać nasze kontakty społeczne – zaznaczył.

– Gorący apel: spędźmy tego sylwestra w dystansie, jedynie z najbliższymi, najlepiej w domowym zaciszu. Wówczas możemy być pewni, jeśli nie skoczą nam zakażenia ze świąt, że dzieci będą mogły powrócić do szkół – zaapelował Andrusiewicz.

Andrusiewicz mówił, że jeżeli nie będzie wzrostu zakażeń, dzieci będą mogły wrócić do szkół 18 stycznia. – Sanepid już zebrał zapotrzebowanie na testy nauczycieli klas najmłodszych, nauczania początkowego, to jest 190 tys. chętnych na przeprowadzenie testu przed rozpoczęciem roku szkolnego po feriach. Czyli to jest 190 tys. nauczycieli klas 1-3 do przetestowania się w drugim tygodniu ferii – powiedział.

– To testowanie będzie odbywać się między 11 a 15 stycznia. W weekend przed 18 stycznia, czyli 16-17 stycznia, będą tak naprawdę opracowywane wszystkie sygnały epidemiczne, ewentualnie płynące z tego testowania – podał. – Na razie zebraliśmy via kuratoria oświaty, via wojewódzkie stacje sanitarno-epidemiologiczne tę globalną liczbę 190 tys. –poinformował. Dodał, że „teraz stacje powiatowe zbierają już listy imienne ze szkół”.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!