Włochy - 22 930 nowych zakażeń, 630 zgonów

24.11.2020
Z Rzymu Sylwia Wysocka

Liczba zmarłych we Włoszech od początku pandemii koronawirusa przekroczyła w poniedziałek 50 tys. W ciągu ostatniej doby zarejestrowano 630 następnych zgonów i 22 930 nowych zakażeń, mniej niż w poprzednich dniach - ogłosiło w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia.

W ciągu jednego dnia wykonano 149 tys. testów, o 40 tys. mniej niż w niedzielę. Dzień wcześniej informowano o 562 zgonach i ponad 28 tys. nowych przypadków zakażeń. Łączny bilans zgonów w kraju wzrósł do 50 453. Koronawirusa wykryto dotychczas u ponad 1,4 mln mieszkańców Włoch, co oznacza, że zakażona została co 42. osoba. Wyzdrowiały 584 tys.

Liczbę obecnie zakażonych szacuje się na co najmniej 796 tys. Po raz pierwszy od początku drugiej fali zakażeń liczba ta spadła; zmniejszyła się o około 9 tys. w porównaniu z poprzednim dniem, gdy aktywnych przypadków było 805 tys. W szpitalach przebywa ponad 34 tys. chorych na COVID-19. Zanotowano dobowy wzrost o 418. Na oddziałach intensywnej terapii jest 3810 pacjentów, przybyło ich 9.

W Lombardii nadal notuje się największy przyrost nowych przypadków; ostatniego dnia ponad 5200. Władze stołecznego regionu Lacjum poinformowały, że w ponad 70 aptekach dostępne są błyskawiczne testy na obecność koronawirusa.

Premier Włoch Giuseppe Conte wykluczył możliwość wyrażenia zgody na świąteczne ferie na nartach. "Nie możemy sobie na to pozwolić" - powiedział w poniedziałek w telewizji. Dodał, że rząd nie może zdecydować, ile osób powinno usiąść przy świątecznym stole.

Conte wyjaśnił, że rząd pracuje obecnie nad decyzją, dotyczącą możliwości przemieszczania się między regionami. Jest ono teraz ograniczone w regionach uznanych za czerwone strefy, z których nie można wyjechać bez ważnego uzasadnionego powodu, ani nie wolno do nich wjechać.

Szef rządu wyraził nadzieję, że jeśli sytuacja epidemiczna pozostanie taka, jak obecnie i nie ulegnie pogorszeniu, pod koniec listopada nie będzie już czerwonych stref. Zdaniem premiera okres Bożego Narodzenia wymaga jednak wprowadzenia doraźnych kroków. "W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że powtórzy się sierpień, a na to nie możemy sobie pozwolić" - oświadczył szef rządu, przywołując falę wyjazdów w szczycie sezonu letniego.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!