Jak zaznacza ministerstwo ochrony zdrowia, niedostępne są dane o zakażeniach koronawirusem na zaanektowanym przez Rosję Krymie, w Sewastopolu oraz na kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów terenach obwodów donieckiego i ługańskiego.
Dziewięcioro chorych na COVID-19 zmarło w ciągu ostatniej doby na Węgrzech i wykryto 927 nowych zakażeń koronawirusem – poinformowano w piątek na rządowej stronie internetowej poświęconej pandemii SARS-CoV-2. Od początku pandemii stwierdzono na Węgrzech 22 127 zakażeń koronawirusem. 718 chorych na COVID-19 zmarło, a prawie 5 tys. wyzdrowiało.
Rośnie liczba aktywnych infekcji, których jest obecnie 16 464, z czego 38 proc. przypada na Budapeszt. Coraz więcej chorych na COVID-19 wymaga hospitalizacji – obecnie w szpitalach jest ich 577, przy czym 30 oddycha przy pomocy respiratora.
Na Węgrzech trwa druga, dużo ostrzejsza od pierwszej fala zakażeń koronawirusem. W ostatnią niedzielę stwierdzono najwyższy dobowy przyrost infekcji od początku pandemii – 1070.
W Rosji w ciągu minionej doby wykryto 7212 nowych zakażeń koronawirusem, najwięcej w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Zmarło 108 chorych na COVID-19. Wyzdrowiało w ciągu minionej doby 4317 osób. Nowe dane ogłosił w piątek sztab ds. walki z pandemią.
Liczba osób, które zachorowały od początku epidemii, wzrosła do 1 236 048, spośród nich wyzdrowiało 934 146. Liczba przypadków śmiertelnych od początku pandemii sięgnęła 20 056.
Najwięcej nowych przypadków wykryto w Moskwie - 1560, o 510 więcej niż dzień wcześniej. W Petersburgu i obwodzie moskiewskim przyrost zakażeń przekroczył 200 przypadków w ciągu doby.
Za nieprzestrzeganie wymogów sanitarnych - niestosowanie maseczek ochronnych - ukarany grzywną został jeden z najbardziej ekskluzywnych sklepów w Moskwie - dom handlowy CUM. Placówka ta, sprzedająca marki luksusowe, musi zapłacić grzywnę w wysokości 1 mln rubli (ponad 13 tys. USD).
Mer Moskwy Siergiej Sobianin rekomendował pracodawcom w stolicy przeniesienie maksymalnej liczby pracowników na pracę zdalną z powodu ryzyka rozprzestrzeniania się infekcji. Zalecił ścisłe przestrzeganie wymogów sanitarnych w zakładach pracy, a więc prowadzenie dezynfekcji, mierzenie temperatury, testowanie na COVID-19 i stosowanie maseczek ochronnych.
Sobianin poprosił także mieszkańców Moskwy w wieku powyżej 65 lat i osoby cierpiące na choroby przewlekłe, by od 28 września wzięły urlop bądź pracowały zdalnie. Osoby te są proszone o czasowe przerwanie kontaktów z krewnymi, którzy nie mieszkają razem z nimi i ogółem ze znajomymi.
Mer przyznał, że w Moskwie obserwowany jest "znaczny wzrost liczby wykrytych przypadków koronawirusa". Wskazał, że jesienią nasilą się też infekcje sezonowe, i wezwał wszystkich mieszkańców, by nosili maseczki ochronne i rękawiczki w środkach komunikacji miejskiej, sklepach i innych miejscach publicznych.
"Bardzo nie chcielibyśmy wracać do surowych ograniczeń, jakie były wiosną. Mam nadzieję, że możemy tego uniknąć, ale tylko wtedy, gdy będziemy chronić siebie i naszych bliskich" - powiedział Sobianin.
W Rosji nie ma drugiej fali epidemii, a nadal trwa pierwsza - ocenił w piątek Aleksandr Goriełow z urzędu Rospotriebnadzor, koordynującego walkę z pandemią w Rosji. Przyznał on, że pandemia "nigdzie nie odeszła", a proces epidemiczny "rozwija się, przedłużając jakby jej pierwszą falę".
Obecny wzrost zakażeń skomentował także Aleksandr Gincburg, szef ośrodka im. Gamalei, który pracował nad szczepionką przeciwko SARS-CoV-2. Jego zdaniem przyczyną jest intensywniejsze przemieszczanie się ludzi w środkach transportu i większa podatność organizmu na infekcje jesienią, w tym spadek stężenia witaminy D, który następuje o tej porze roku.
W ciągu ostatniej doby w Bułgarii odnotowano 290 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, a na COVID-19 zmarło sześć kolejnych osób - poinformował w piątek resort zdrowia tego kraju. To prawie dwukrotny wzrost liczby infekcji w porównaniu z poprzednią dobą. Łączna liczba zarażonych od marca wynosi w Bułgarii 19 573, a ofiar śmiertelnych w związku z COVID-19 - 785.
Najwięcej nowych przypadków stwierdzono Sofii (61) i Błagojewgradzie (58). Hospitalizowanych jest obecnie 744 chorych, w tym 30 na oddziałach intensywnej terapii.
Najwięcej problemów według władz sanitarnych powstaje w szkołach. Z ostatnich danych resortu oświaty Bułgarii wynika, że koronawirus został zdiagnozowany u 70 nauczycieli i 81 uczniów. 127 klas w całym kraju objęto kwarantanną, a uczniowie przeszli na naukę zdalną.
Zdalne nauczanie nie wszędzie jest możliwe, gdyż w uboższych miejscowościach uczniom brakuje zarówno internetu, jak i komputerów. Program zagwarantowania sprzętu wszystkim potrzebującym uczniom, nad którym rząd pracuje od wiosny, na razie nie został zrealizowany.
