Ochrona zdrowia po pandemii. Co nas czeka? - strona 2

07.07.2020
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Jerzy Hausner zwracał uwagę, że zagrożeniem dla gospodarki w dłuższej perspektywie okaże się etatyzacja, którą rząd Prawa i Sprawiedliwości zdaje się traktować wręcz jako szansę. – Państwo uzależnia od siebie przedsiębiorców. Jak to się kończy, pokazuje choćby sytuacja w sektorze energetycznym.

– Można być w miarę spokojnym, jeśli chodzi o sytuację finansową systemu ochrony zdrowia w 2020 roku, zwłaszcza że jesienią ubiegłego roku fundusz zapasowy NFZ został odbudowany – stwierdził z kolei były prezes NFZ, dr Andrzej Jacyna. Jednak jego zdaniem niepokojące są, w obliczu danych o skali zmniejszenia liczby wykonywanych świadczeń, oczekiwania formułowane przez przedstawicieli NFZ i Ministerstwa Zdrowia, dotyczące odrabiania strat przez szpitale. – Będą z tym problemy – stwierdził wprost Jacyna. – Nadal mamy kłopoty kadrowe i nic nie wskazuje na to, aby łagodniały. W wielu przypadkach możliwość wykonywania większej liczby świadczeń jest ograniczona, a zmiany w organizacji pracy szpitali, związane z pandemią, wydłużają czas potrzebny na wykonanie świadczeń i mają także wpływ na zakres pracy.

Jacyna zwrócił uwagę również, że nadrabianie kontraktu stoi pod znakiem zapytania również w związku z zachowaniem pacjentów: – Pacjenci często mają obawę przed pójściem do szpitala, nadal część z nich odracza realizację świadczeń, na które czekali. Powszechnym zjawiskiem w szpitalach jest prośba o przełożenie zabiegu na później.

Zdaniem Jacyny, proponowane szpitalom opóźnienie rozliczenia kontraktów o pół roku tylko odracza problemy. – Na pewno efekty pandemii powinny mieć wpływ na nowy system rozliczania szpitali w sieci. Potrzebne są zmiany zasad rozliczania na podstawie czterech lat doświadczeń funkcjonowania systemu. Jest najwyższy czas, aby zacząć publiczną dyskusję, w jakim kierunku pójdą zmiany rozliczania świadczeń szczególnie w lecznictwie szpitalnym. Powinni w niej aktywnie uczestniczyć pracodawcy i związki zawodowe – powiedział były szef NFZ, dając do zrozumienia, że rozmowy na ten temat trwają, ale w wąskim, ministerialnym gronie.

– Większość trudnych decyzji związanych ze zmianami systemowymi mamy nadal przed sobą, zwłaszcza restrukturyzację lecznictwa szpitalnego w kierunku ograniczenia liczby miejsc wykonywania świadczeń, głównie zabiegowych. Wiele szpitali niepotrzebnie utrzymuje zespoły operacyjne, wykonujące niewiele zabiegów, co powoduje wysokie koszty utrzymania sali i personelu. W wielu miejscach świadczenia można by zorganizować inaczej. Nie uciekniemy też od przesuwania części świadczeń ze szpitali do opieki ambulatoryjnej – wyliczał Jacyna. Jego zdaniem wprowadzanie zmian i porządkowanie systemu utrudnia (uniemożliwia?) nieustająca kampania wyborcza. – Dyskusja polityczna utrudnia dyskusję merytoryczną o organizacji służby zdrowia. Wszystkie państwa wokół Polski mają już za sobą restrukturyzację szpitalnictwa. Wymaga ona współpracy rządu i samorządów, w przeciwnym razie będzie przypadkowa i może spowodować niekorzystne skutki społeczne. Czekam na czas, kiedy będzie możliwa dyskusja merytoryczna o zmianach – a wiele trzeba zmienić w systemie ochrony zdrowia.

Były wiceminister zdrowia, dr Piotr Warczyński podkreślał, że priorytetem ministerstwa powinno być przywrócenie normalnego funkcjonowania wszystkich placówek opieki zdrowotnej. – Trzeba im jednocześnie zapewnić finansowanie przynajmniej na dotychczasowym poziomie, mimo spodziewanej recesji i niższego wpływu ze składki zdrowotnej. Rozsądnym posunięciem byłaby decyzja o utrzymaniu finansowania szpitali na poziomie obecnych ryczałtów. Finansowanie nie powinno być uzależnione od sprawozdawczości, czyli liczby wykonanych świadczeń, ponieważ szpitale nie będą w stanie odrobić wszystkich zaległości, do których doszło z powodu pandemii – zgodził się z tezą Andrzeja Jacyny.

Warczyński podkreślał, że pandemia spustoszyła obszar badań profilaktycznych. – Potrzebne jest ich odbudowanie i przygotowanie nowych programów przesiewowych, aby odrobić trzy miesiące pandemii – zaznaczył. – Trzeba też przywrócić zaufanie społeczeństwa do opieki zdrowotnej. Bardzo wiele osób obawia się dziś kontaktów z placówkami ochrony zdrowia. Wprowadzone na czas epidemii zabezpieczenia i utrudnienia także nie pomagają w normalnych kontaktach.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!