Indie - szerzy się dezinformacja nt. COVID-19 - strona 2

06.03.2020
Z Delhi Paweł Skawiński

Uznany indyjski kardiochirurg Marthanda Varma Sankaran Valiathan jest przychylny tradycyjnej medycynie. "W ajurwedzie jest wiele koncepcji fizjologicznych, których nie mogliśmy zbadać, bo nie mieliśmy odpowiednich narzędzi, jak mikrobiologia i immunologia" - tłumaczył portalowi Scroll.in, dodając, że ajurweda może mieć naukowe podstawy i warto ją badać. Jednocześnie w TheWire.in zaznaczył, że "tak naprawdę to są nowe leki i przed dopuszczeniem powinny przejść cały szereg testów ich efektywności i bezpieczeństwa".

W 2014 roku rząd premiera Modiego powołał tzw. Ayush, nowe ministerstwo ds. ajurwedy, jogi i homeopatii, które promuje tradycyjną medycynę indyjską. Pod koniec stycznia br. ministerstwo zarekomendowało konkretne leki homeopatyczne, które miałyby zapobiec nowemu koronawirusowi.

Rekomendacja spotkała się z krytyką indyjskich lekarzy i mediów, dlatego ministerstwo kilka dni później podkreśliło w oświadczeniu, że "te porady nigdy nie potwierdzały efektywnego leczenia koronawirusa ani nie sugerowały jakiekolwiek konkretnego leku do zwalczania koronawirusa".

Ajit M. Sharan, były sekretarz tego ministerstwa, w 2017 roku przyznał w rozmowie z TheWire.in, że standardy certyfikowania leków przez ministerstwo są "całkiem luźne" i w najgorszym przypadku leki ajurwedyczne i homeopatyczne "mogą nie zadziałać". Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nazwała rozprzestrzenianie się fałszywych informacji o koronawirusie "informacyjną epidemią".

W indyjskim internecie krąży fałszywa informacja o zainfekowanych wirusem zabawkach i farbach wyprodukowanych w Chinach. "Dotychczasowe badania wskazują, że wirus nie może przetrwać długo na przedmiotach" - powiedziała agencji AFP Supriya Bezbaruah, przedstawicielka WHO w Indiach. Co więcej, transporty towarów z Chin do Indii idą zazwyczaj dłużej niż dwa tygodnie, co uznaje się za czas inkubacji wirusa.

Plotka o zakażeniu nowym koronawirusem poprzez mięso kurczaka kosztowała już przemysł drobiarski w Indiach spadek sprzedaży o 50 proc. i cen o 70 proc. Aby zdementować plotki, ministrowie rządu stanu Telangana publicznie spożyli drób.

Lider Hindu Mahasabhy obarczył ministrów winą za sprowadzenie koronawirusa do Telangany. "Samolubni i ignoranccy ministrowie publicznie rzucili wyzwanie 'koronie', dlatego najgorsza forma 'korony' krąży teraz w Indiach" - powiedział portalowi ThePrint.in Chakrapani Maharaj.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!