W sześciu mazowieckich szpitalach w Warszawie, Płocku, Ostrołęce, Ciechanowie, Radomiu i Siedlcach trwają ćwiczenia z udziałem strażaków na wypadek ewentualnej dużej liczby osób zakażonych koronawirusem - poinformował w środę wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
Wojewoda mazowiecki na konferencji prasowej poinformował, że ćwiczenia Mazowszu, przeprowadzone zostaną w: Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku, Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Ostrołęce, Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Ciechanowie, Radomskim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu oraz Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Siedlcach.
Ćwiczenia z udziałem Państwowej Straży Pożarnej, które polegają na rozstawieniu w wybranych szpitalach namiotów polowych, które będą pełniły rolę dodatkowych izb przyjęć. Zgodnie z wtorkową zapowiedzią ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego ćwiczenia odbywają się w całym kraju. Jak poinformował w środę Konstanty Radziwiłł polowe izby przyjęć po zakończeniu ćwiczeń pozostaną przy szpitalach na wypadek, gdyby konieczne było ich użycie.
"Będziemy wspólnie z Państwową Strażą Pożarną rozwijać takie polowe, namiotowe, dodatkowe izby przyjęć - miejsca, w których ewentualnie, jeśli taka konieczność by wystąpiła, będziemy przyjmować dużą liczbę pacjentów zakażonych" - tłumaczył Radziwiłł.
Jak zaznaczył, strażacy dostarczą namioty, ogrzewanie, oświetlanie i w zależności od potrzeb część wyposażenia, a szpitale przede wszystkim personel i to, co niezbędne na każdej izbie przyjęć.
"Warunki przyjmowania pacjentów w takich miejscach mają być zbliżone do warunków, które zapewnia się normalnie w izbach przyjęć, czy w szpitalnych oddziałach ratunkowych. Tak że jest to wyzwanie, żeby to wszystko połączyć" - zaznaczył wojewoda.
Radziwiłł podkreślił, że na Mazowszu dotąd nie ma potwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem. "Intensywnie przygotowujemy się na sytuację, która może się przydarzyć, ale nie musi; która może przed nami postawić bardzo wysokie wymagania, ale też od naszego odpowiedzialnego działania w tym zakresie będzie bardzo dużo zależeć" - zaznaczył.
"Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy nie tylko dobrze przygotowani, ale zdajemy taki wspólny egzamin ze współpracy - zarówno administracja państwa, jak i rozmaici uczestnicy życia społecznego, gospodarczego, publicznego, służba zdrowia w szczególności, ale także obywatele" - stwierdził wojewoda mazowiecki.
Radzwiłł przypomniał, że od piątku 59 szpitali w województwie mazowieckim jest w stanie podwyższonej gotowości, co oznacza możliwość zlecenia szpitalom m.in. zwiększenia bazy łóżek zakaźnych, czy przekształcenie oddziału w oddział zakaźny oraz zwiększenie obsady personelu.