Groźni niezaszczepieni

Data utworzenia:  09.04.2014
Aktualizacja: 10.04.2014

Sprawdziły się ostrzeżenia epidemiologów: bunt dorosłych przeciw obowiązkowym szczepieniom u dzieci spowodował wzrost zachorowań na schorzenia zakaźne. Mamy coraz więcej przypadków odry i ospy – pisze "Metro".

Jak wylicza gazeta, w 3 miesiące w Polsce zachorowało na odrę już prawie tyle samo osób, co przez cały ub.r.: w 2013 r. było ich 88, w tym już 71. Rośnie też liczba chorych na ospę wietrzną: do końca marca było ich niemal 76 tys., a w I kw. 2013 r. – o 20 tys. mniej.

Eksperci uważają, że zaczynamy przerabiać scenariusz znany z zachodniej Europy.

Jeszcze niedawno dzięki postępowi w medycynie i szczepieniom bogate kraje starej UE w pełni panowały nad chorobami zakaźnymi - mówi dr Agnieszka Motyl, specjalistka medycyny rodzinnej i epidemiolog z Medicover. Jak wyjaśnia, kiedy jednak zaczęły pojawiać się ruchy antyszczepionkowe i coraz więcej rodziców przestało szczepić dzieci, wróciły też choroby.

Wg Państwowego Zakładu Higieny w 2009 r. mieliśmy w Polsce ok. 3 tys. niezaszczepionych dzieci, w 2012 r. - już 5 tys. A w tym roku pewnie jeszcze więcej – przewiduje "Metro", dodając, iż rodzice nie godzą się na szczepienia, bo ich zdaniem są bolesne i osłabiają odporność dziecka, wywołują alergie i grożą poważnymi powikłaniami.

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań