500 zł mają zapłacić rodzice dziecka z woj. zachodniopomorskiego, którzy uchylali się od poddania go obowiązkowemu szczepieniu przeciwko śwince, odrze i różyczce. Decyzję Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego zaskarżyli do sądu, ale ten ją podtrzymał. To pierwszy taki przypadek w kraju.
Pełnomocniczka rodziców tłumaczyła podczas procesu, że mieli oni obawy dotyczące powikłań poszczepiennych.
Według Sanepidu w Zachodniopomorskiem ponad 95% rodziców szczepi swoje dzieci. Sanepid za uchylanie się od tego obowiązku karze grzywną w wysokości 500 zł. Zanim jednak wystawi rachunek, przekonuje do zmiany decyzji.
- Coraz aktywniejszy staje się ruch antyszczepionkowy - komentuje Renata Opiela, kierownik działu epidemiologii w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - W Internecie propagowane są informacje o rzekomej szkodliwości szczepionek. Rodzice chcą więc przed nimi chronić swoje dzieci. Tymczasem narażają je na bardzo groźne powikłania chorób, przeciwko którym powinny być zaszczepione.
Postanowienie sądu nie jest jeszcze prawomocne.