– W hurtowniach i aptekach brakuje szczepionek. Problemy dotyczą preparatów przeciwko odrze, śwince, różyczce, HPV oraz ospie wietrznej. Ze szczepionką przeciwko grypie też nie jest łatwo – czytamy w czwartkowym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”.
Źródło: www.istockphoto.com/Hybrid Images
Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny potwierdzają problemy z dostępem do tych szczepionek. W piątek będzie to jeden z tematów omawianych w ministerstwie na posiedzeniu specjalnego zespołu ds. braku leków. Urzędnicy prowadzą również rozmowy z firmami farmaceutycznymi, niestety popyt na rynku przewyższa ich możliwości produkcyjne.
Z danych portalu „GdziePoLek”, który zbiera informacje z około 1000 aptek, wynika, że preparat Varilrix (szczepionka przeciwko ospie wietrznej) jest niedostępny od sierpnia, Gardasil 9 (9-walentna szczepionka przeciwko HPV) jest nie do kupienia od co najmniej kilku miesięcy. Priorix (skojarzona szczepionka przeciwko odrze, śwince i różyczce) w niewielkich ilościach można znaleźć jedynie w 8 proc. aptek, ale alternatywnego dla niego preparatu M-M-RVaxPro w ogóle nie ma.
Krzysztof Kępiński z GSK, wyjaśnił, że zapotrzebowanie na szczepionkę przeciwko odrze, śwince i różyczce jest w tym roku około dziesięciokrotnie większe niż w latach ubiegłych. Producent szczepionki przeciwko HPV, firma MSD, również potwierdził zwiększenie zapotrzebowania na preparat, co ma także związek ze zwiększeniem zasięgu publicznych programów szczepień.