Namawiają samorządy do szczepień przeciwko pneumokokom

Data utworzenia:  14.10.2014
Aktualizacja: 16.12.2014

Władze Małopolski namawiają gminy i powiaty do udziału w programie szczepień przeciwko pneumokokom. W tym roku z takiej możliwości skorzystał jedynie Tarnów i nie udało się wydać całej sumy zarezerwowanej na ten cel w budżecie województwa.

"Mamy nadzieję, że kolejne gminy zdecydują się na udział w programie, bo czym większa populacja zostanie objęta szczepieniami, tym lepsze efekty osiągniemy” – mówił wicemarszałek województwa Wojciech Kozak, który w poniedziałek namawiał samorządowców do udziału w „Programie zdrowotnym profilaktyki zakażeń pneumokokowych w Małopolsce”. W tym roku na program ten województwo przeznaczyło 438 tys. zł, z czego 135 tys. zł na wsparcie powiatów i gmin.

Dr Hanna Czajka z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika w Krakowie podkreśla, że szczepienia przeciwko pneumokokom są bezpieczne i skuteczne. „Szczepienie nie tylko powoduje eliminację najgroźniejszych chorób wywoływanych przez pneumokoki, takich jak zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i posocznica, ale ma wpływ na podniesienie stanu zdrowia całej populacji, o czym świadczy chociażby przykład Kielc, gdzie szczepienia przeciw pneumokokom najmłodszych dzieci są prowadzone od 2006 r.” – powiedziała dr Czajka.

Jak poinformowano podczas poniedziałkowej konferencji, w Kielcach w grupie dzieci do lat 2 zaobserwowano spadek o 65% hospitalizacji z powodu zapaleń płuc. Według przedstawionych danych na zaszczepieniu dzieci pośrednio skorzystali dorośli, bo prawie o połowę spadła zapadalność na zapalenie płuc u osób do 29 lat i o połowę wśród osób powyżej 65. roku życia.

W Małopolsce szczepienia ochronne przeciwko pneumokokom są realizowane od 2011 r. Do 2013 r. zaszczepiono 967 dzieci z palcówek opiekuńczo-wychowawczych i żłobków spoza Krakowa. Kraków realizował program szczepień ochronnych przeciwko pneumokokom i meningokokom u dzieci do 1. roku życia w l. 2007–12 i w tym okresie zaszczepiono prawie 16 tys. dzieci. W ramach realizowanego obecnie programu zdrowotnego przeciwko pneumokokom ma być rocznie szczepionych ok. 300 w dzieci do lat 3 z Krakowa.

W 2014 r. do ogłoszonego przez władze województwa konkursu zgłosił się tylko Tarnów, który na zaszczepienie 264 dzieci wyda w sumie 77,6 tys. (33,5 tys. z tej kwoty to dofinansowanie z budżetu województwa). W budżecie Małopolski planowanym na przyszły rok na program zdrowotny profilaktyki zakażeń pneumokowowych w regionie ma być zarezerwowane w sumie 400 tys. zł, z czego ok. 100 tys. będą mogły wykorzystać powiaty i gminy.

„Warto szczepić dzieci przeciw pneumokokom i ich najbardziej zjadliwym serotypom, bo chroni to przed śmiertelnymi zachorowaniami. Szczepionka pomoże też lżej przejść te infekcje pneumokokami, które wywołują zapalenie ucha czy zapalenie zatok” – mówiła Sabina Szafraniec, prezes Stowarzyszenia „Parasol dla Życia”, które pomaga rodzinom dzieci cierpiących na skutek inwazyjnych chorób bakteryjnych. Jej syn w wieku 9 miesięcy zapadł na infekcję pneumokokową i wskutek choroby nie słyszy na jedno ucho.

„Nie można wierzyć, że pobyt w domu, a nie w żłobku czy przedszkolu uchroni nasze dziecko przed zakażeniem. Pneumokoki przenoszą się drogą kropelkową. Wystarczy, że weźmiemy dziecko do supermarketu, a tam ktoś na nie nakicha. Warto się szczepić jeszcze z jednego powodu: pneumokoki są coraz bardziej lekooporne” - dodała Szafraniec.

Szczepienia przeciwko pneumokokom są zalecane przez Światową Organizację Zdrowia i znajdują się w narodowych programach szczepień 87 krajów europejskich. Stowarzyszenie „Parasol dla życia” zabiega, by także w Polsce znalazły się one w programie powszechnych szczepień ochronnych i były refundowane. Od września 2011 r. bezpłatne szczepionki przeciwko pneumokokom są podawane m.in. wcześniakom.

„Wprowadzenie szczepień przeciwko pneumokokom do kalendarza szczepień obowiązkowych w Polsce jest konieczne, ale niemożliwe w ramach budżetu Ministerstwa Zdrowia. Najlepiej byłoby, gdyby szczepienia te były finansowane przez NFZ. Żeby objąć nimi populację dzieci do dwóch lat potrzeba, według różnych szacunków, od 90 do 140 mln zł rocznie” – mówiła Szafraniec.

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań