WOPR: prawie wszystkie utonięcia efektem nieodpowiedzialności

09.08.2016

Ludzie często nie przestrzegają podstawowych zasad, np. kąpią się w miejscach niestrzeżonych oraz w czasie, kiedy wywieszona jest czerwona flaga – ocenia Marek Koperski, prezes WOPR woj. pomorskiego.

– Ludzie kąpią się, wchodzą z dziećmi do wody przy wywieszonej czerwonej fladze – dodaje prezes pomorskiego WOPR. Do głównych przyczyn utonięć należą: kąpiel w miejscach niestrzeżonych oraz po spożyciu alkoholu, a także kąpiel w czasie, kiedy wywieszona jest czerwona flaga.

– Czerwona flaga nie jest wywieszana dlatego, że ratownikom nie chce się pracować – oni i tak muszą być na dyżurze i pilnować tego odcinka wodnego – ale dlatego, że występują warunki zagrażające bezpieczeństwu kąpiących się – tłumaczy Koperski.

Flaga czerwona zostaje wywieszona wtedy, gdy np. temperatura wody wynosi poniżej 14 stopni Celsjusza, widoczność jest ograniczona do 50 m, szybkość wiatru przekracza 5 stopni w skali Beauforta, występuje fala powyżej 70 cm, występują silne prądy wsteczne, trwa akcja ratownicza, występuje chemiczne lub biologiczne skażenie wody albo występują wyładowania atmosferyczne.

Prezes WOPR przyznał, że nie wszyscy wypoczywający nad wodą zwracają też uwagę na gwizdki i komunikaty podawane przez ratowników o zakazie wchodzenia do wody. Zaznaczył, że w ostatnich latach wśród ofiar kąpieli większość stanowią dorośli mężczyźni. Jego zdaniem dzieci i kobiety bardziej uważają w wodzie. Koperski przypomniał także, że na plażach dzieciom rozdaje się opaski, na których można napisać numer telefonu do rodziców, co także zwiększa bezpieczeństwo.