MZ: w tym roku prawie 4 mld zł na ratownictwo

19.04.2023
Marcin Rynkiewicz

Podczas uroczystości związanej z symbolicznym uruchomieniem drugiego zespołu Państwowego Ratownictwa Medycznego w Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie), wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przekazał, że w tym roku na ratownictwo medyczne rząd przeznaczy prawie 4 mld zł.

– Rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznacza na ratownictwo medyczne coraz więcej środków. W 2015 r. było to poniżej 2 mld zł. Plan i wydatki na ten rok to prawie 4 mld zł na samo ratownictwo medyczne. To są praktycznie podwojone środki, które trafiają do polskiego ratownictwa medycznego i myślę, że one są dobrze wydatkowane – powiedział w środę Kraska.

Według niego dzięki takim nakładom w systemie nie tylko są nowoczesne i dobrze wyposażone ambulanse, ale także pracują w nim profesjonalni ratownicy, którzy cały czas podnoszą swoje kwalifikacje, by skutecznie pomagać osobom będącym w stanie zagrożenia życia.

– Dlatego tak bardzo dbamy o grupę ratowników medycznych, także jeżeli chodzi o wynagrodzenia, które w ostatnim czasie naprawdę dość znacznie wzrosły – mówił na konferencji prasowej Kraska.

Wiceminister nadmienił, że pacjent może wybrać dowolny szpital czy lekarza rodzinnego, ale nie ma wyboru w nagłym stanie zagrożenia życia. Wówczas pomocy udzieli mu najbliżej znajdujący się zespół karetki i ważne jest, by na pokładzie miał znakomity sprzęt i doskonałych ratowników.

Wojewoda lubuski Władysław Dajczak od wielu lat wspierał władze Kostrzyna nad Odrą w działaniach na rzecz uruchomienia drugiego zespołu ratownictwa medycznego w tym mieście. Podczas uroczystości powiedział, że osoby sprawujące ważne funkcje publiczne są od tego, by rozwiązywać największe problemy społeczności lokalnych.

– Panie ministrze, naprawdę dziękuję. Wiem, że to nie była prosta decyzja (…) W końcu jest pozytywny efekt, przede wszystkim dobra wiadomość dla mieszkańców (Kostrzyna nad Odrą), dla ich bezpieczeństwa” – dodał Dajczak.

Wiceminister wskazał, że o uruchomieniu drugiego zespołu Państwowego Ratownictwa Medycznego w Kostrzynie nad Odrą zadecydował przygraniczny charakter miasta, w którym żyje znacznie więcej osób niż tylko 17 tys. stałych mieszkańców, i to, że miejscowy szpital nie ma oddziałów neurologicznego, urazowego czy kardiologicznego.

Burmistrz Kostrzyna nad Odrą Andrzej Kunt powiedział PAP, że starania o drugą karetkę dla miasta trwały od 16 lat. – Z punktu widzenia potrzeb mieszkańców Kostrzyna nad Odrą to była chyba ta najważniejsza i czekająca najdłużej na zaspokojenie – zaznaczył Kunt.

Na zakup ambulansu na potrzeby nowego zespołu ratownictwa medycznego miasto przeznaczyło 460 tys. zł, a ok. 200 tys. zł na jego wyposażenie dołożyła spółka ratownictwa medycznego ze Świebodzina. Nowy zespół rozpoczął prace w Kostrzynie nad Odrą z początkiem kwietnia br. Bazę ma w pomieszczeniach jednego z budynków po byłym przejściu granicznym. W całym woj. lubuskim w ramach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego działa 55 zespołów.