MZ o ataku na ratowników medycznych

07.04.2023
Karolina Kropiwiec, Iwona Żurek

Komentarz do tej sytuacji może być tylko jeden: to jest skandaliczne i niedopuszczalne, żeby były przekraczane granice nietykalności osobistej – powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski, komentując atak na ratowników medycznych, do którego doszło w Warszawie.

W czwartek w okolicach centrum handlowego Arkadia w Warszawie mężczyzna zaatakował ratowników udzielających mu pomocy, demolując również karetkę. Straty oszacowano na ponad 20 tys. zł. Mężczyzna trafił w ręce stołecznej policji.

Do tego zdarzenia odniósł się w piątek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. – Komentarz do tej sytuacji może być tylko jeden: to jest skandaliczne i niedopuszczalne, żeby były przekraczane granice nietykalności osobistej. Według mojej wiedzy ta osoba była w stanie upojenia alkoholowego i jej reakcje były w pewnym sensie niepoczytalne, ale nie zmienia to faktu, że takie rzeczy nie mogą się zdarzać – zaznaczył minister.

Jak dodał, ubolewa nad tym, że pełniący swoje obowiązki zawodowe ratownicy byli narażeni na takie akty przemocy.

Pytany, czy planowane są zmiany w prawie, które lepiej chroniłyby tę grupę zawodową odpowiedział, że zmiana już została dokonana. – Oni są traktowani jako funkcjonariusze publiczni, tak jak lekarze i pielęgniarki. Te zawody zostały objęte w trakcie pandemii COVID-19 tymi regulacjami – podkreślił szef MZ.