Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 26 sierpnia 2015 r. reguluje, czym mogą handlować szkolne sklepiki. Przepisy dotyczą również jedzenia dostępnego w stołówkach szkolnych. Konieczność nauki zdrowych nawyków żywieniowych nie podlega dyskusji, ale pytanie, czy jednak w tej kwestii nie poszliśmy za daleko?
Czas między jedną ciążą a drugą może mieć znaczenie dla ryzyka wystąpienia autyzmu u dziecka – wynika z badań opublikowanych w piśmie „Pediatrics”.
Reforma żywienia dzieci w szkołach to niestety kolejny dowód, że zmiany wprowadzane w pośpiechu i odgórnie – czyli norma w ochronie zdrowia – to prosty przepis na katastrofę. A już na pewno – na ośmieszenie słusznej idei.
Pod koniec sierpnia weszły w życie przepisy, zgodnie z którymi książeczki zdrowia dziecka mają stać się elementem dokumentacji medycznej, natomiast w połowie września resort zdrowia przekazał do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia w sprawie rodzajów, zakresu i wzorów dokumentacji medycznej oraz sposobu jej przetwarzania.
Krakowscy piekarze przygotowują akcję, której celem będzie przywrócenie obwarzanka do szkół. Samorządowcy stają też w obronie drożdżówki.
Połowa sieradzkich uczniów je śniadania codziennie, z tego 90% w domu. 85% przyznaje się do jedzenia różnego typu przekąsek między posiłkami. 1/5 wybiera wtedy słodycze, a 6% - chipsy. 38% twierdzi, że chętniej sięga po owoce. Odpowiedź, że nigdy nie je słodyczy, dało 2,5% pytanych.
W przedszkolach i szkołach zmieniły się zasady żywienia – wydawane są wyłącznie potrawy zdrowe. Nie ma słodyczy, obiady są niemal bez soli. Nie wszystkim to się podoba – informuje „Gazeta Wyborcza”.
18 września we Wrocławiu zostanie podpisanie porozumienie pomiędzy Polskim Towarzystwem Pediatrycznym, a Stowarzyszeniem Izraelskich Towarzystw Pediatrycznych.
W kluczu odpowiedzi do programu edukacyjnego zamieszczonego w Medycynie Praktycznej-Pediatrii nr 3/2015 błędnie podano prawidłową odpowiedź do pytania 24. Prawidłową odpowiedzią jest A (laktuloza). Przepraszamy za zaistniały błąd.
To już 14. edycja organizowanej przez Medycynę Praktyczną konferencji, która z roku na rok gromadzi coraz więcej uczestników. To dowód, że lekarze cenią sobie Jesień Pediatryczną i zależy im na poszerzaniu wiedzy i umiejętności.
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.