Pytanie nadesłane do redakcji
Witam. Od kilku lat zalecono mi rozrzedzanie krwi ze względu na przeciek. Nie miałem z tym problemu, brałem wieczorem 1 tabl. acenokumarolu i INR wynosił ok. 2,2. Parę miesięcy temu ni z tego, ni z owego pojawił się krwiomocz, a INR wynosił ponad 9. Podano mi wit. K, ale po jakimś czasie wskaźnik INR zaczął spadać, naturalnie zwiększyłem dawkę acenokumarolu do 1 i ćwierć, a nawet 1i pół tabl., ale znowu pojawił krwiomocz, a INR ok. 4. Co się dzieje? Nie zmieniłem diety!
Odpowiedział
dr n. med. Robert Drabczyk
specjalista chorób wewnętrznych
nefrolog
Oddział Nefrologii i Stacja Dializ
Szpital Wojewódzki, Bielsko-Biała
Wahania wskaźnika INR u osób leczonych przewlekle lekami przeciwkrzepliwymi z grupy antagonistów witaminy K (warfaryna, acenokumarol) są częstym problemem. Nie jest to problem z zakresu chorób układu moczowego i jego rozwiązanie należy do lekarza nadzorującego leczenie przeciwkrzepliwe.
Wystąpienie krwiomoczu jest zawsze objawem alarmującym. Nie można przyjąć, że jest to wynik nadmiernie upośledzonego krzepnięcia krwi. Konieczne jest wykonanie badań diagnostycznych w celu ustalenia przyczyny krwiomoczu, a przynajmniej wykluczenia obecności zmian chorobowych w drogach moczowych wymagających bezzwłocznego leczenia (np. guz pęcherza, rak stercza).
Obowiązkowe badania wstępne to:
- badanie lekarskie włącznie z badaniem stercza palcem przez odbytnicę
- ogólne badanie moczu
- USG nerek oraz wypełnionego pęcherza moczowego
Dalsze postępowanie jest uzależnione od wyników tych badań. Konieczna może być konsultacja przez urologa i wykonanie dalszych badań (np. cystoskopia).
Jeżeli nie znajdzie się oczywistej przyczyny krwiomoczu, to dalszy nadzór polega na okresowym (np. raz w roku) wykonywaniu badania ogólnego moczu oraz USG układu moczowego.