Pytanie nadesłane do redakcji
Jestem po skleroterapii piankowej, po 5 zastrzykach. Na żyle powstały bolące grudki. Nad kolanem i na mięśniu pod kolanem są duże siniaki. Czy to jest groźne? Czy się wchłonie? Przyjmuję codziennie aspirynę, tak zalecił lekarz. Jestem za granicą i nie mogę się pokazać lekarzowi. Pozdrawiam, Sylwia.
Odpowiedziała
dr n. med. Magdalena Celińska-Lowenhoff
specjalista chorób wewnętrznych i immunologii klinicznej
Oddział Kliniczny Kliniki Alergii i Immunologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie
Grudki wzdłuż przebiegu żyły i podbiegnięcia krwawe (siniaki) w miejscu nakłucia często występują po zabiegach skleroterapii i nie są niczym groźnym. Skutkiem podania substancji do żyły jest stan zapalny, powstanie zakrzepu i zamknięcie żyły, co powoduje likwidację żylaka. Oczywiście zarówno grudki, jak i siniaki z czasem znikną.
Zapewne lekarz zalecił Pani stosowanie kompresjoterapii, czyli noszenia pończochy o stopniowanym ucisku, po zabiegu. Takie postępowanie przyspiesza gojenie i daje lepsze efekty zabiegu. W przypadku dużych siniaków można stosować miejscowo preparaty z heparyną.
Aspiryna być może została zlecona, żeby zapobiec zakrzepicy w żyłach głębokich (nie znam niestety całej historii choroby), jednak nie jest to standardowe postępowanie, a jako lek przeciwpłytkowy, zmniejsza krzepliwość krwi i sprzyja powstawaniu siniaków.