Chciałam się dowiedzieć na jaki czas wystarcza odessanie ropnej wydzieliny podczas bronchoskopii? Czy wystarczy na jakiś dłuższy okres, czy tego samego dnia znów jej będzie tyle samo? Problem dotyczy osoby chorej na rozstrzenie oskrzeli, mającej częste zaostrzenia w postaci zakażeń oportunistycznych.
lek. med. Hanna Wolf
Specjalista Chorób Płuc
NZOZ CLINICA VITAE
Poradnia Specjalistyczna Alergologiczno-Pulmonologiczna w Gdańsku
Rozstrzenie oskrzeli to trwałe nieodwracalne uszkodzenie ścian oskrzeli powodujące ich rozszerzenie i zaleganie wydzieliny. Zlegająca wydzielina często ulega bakteryjnemu zakażeniu. W takiej sytuacji odsysanie ropnej wydzieliny z dróg oddechowych pomaga tylko chwilowo; po odessaniu dochodzi do ponownego wydzielania śluzu i konieczności jego ewakuacji; bronchoskopia powoduje podrażnienie błony śluzowej dróg oddechowych i może powodować nadmierne wydzielanie śluzu. Natomiast zabieg bronchofiberoskopowy należy rozważyć w przypadku zaczopowania (zatkania) oskrzeli przez gęstą wydzielinę celem jego udrożnienia.
Leczenie rozstrzeni oskrzeli to przede wszystkim codzienne oczyszczanie dróg oddechowych zwane "toaletą drzewa oskrzelowego", czyli leki rozrzedzające wydzielinę doustne lub w inhalacji, następnie drenaż ułożeniowy, oklepywanie klatki piersiowej i oddychanie przez tzw. zasznurowane usta - co ułatwia odkrztuszanie.
W przypadku zakażenia bakteryjnego wskazane jest stosowanie leczenia antybiotykami zgodnie z antybiogramem wykonanym łącznie z posiewem plwociny.
W przypadku rozstrzeni obejmujących ograniczony obszar płuc - należy rozważyć leczenie operacyjne.