Jaki jest wpływ treningu sportowego u pacjenta przyjmującego glikokortykoidy na poprawę wydolności organizmu?

Pytanie nadesłane do redakcji

Jaki jest wpływ treningu sportowego (kolarstwo) u pacjenta przyjmującego glikokortykoidy na zwiększenie wydolności organizmu, uwzględniając terapię przewlekłą glikokortykoidami z jej negatywnymi następstwami, takimi jak proteoliza białek mięśniowych (w odczuciu kolarza zmniejszenie „siły”)? A jeszcze precyzyjniej ? czy taki trening wpływa na zwiększenie wydolności tlenowej wobec zahamowania komponenty beztlenowej związanej z glikolizą i utrudnieniem wykorzystania glukozy jako substratu energetycznego (czy jest możliwa taka kompensacja). Pozdrawiam.

Odpowiedział

dr med. Ernest Kuchar
specjalista medycyny sportowej
Poradnia Medycyny Sportowej we Wrocławiu

Właściwy trening z reguły prowadzi do zmian adaptacyjnych organizmu polegających na zwiększeniu tolerancji wysiłku oraz zwiększeniu siły. Pytanie, jaki wpływ będą miały przyjmowane przewlekle glikokortykosteroidy. Nie ma jednej odpowiedzi. By to ocenić, trzeba wiedzieć, z jakiego powodu są przyjmowane - czy jest to leczenie przewlekłej choroby, substytucja (uzupełnianie niedoboru), czy doping zdrowego organizmu oraz jakie dawki i przez jaki czas są stosowane.

Jeżeli glikokortykosteroidy są przyjmowane substytucyjnie, np. w chorobie Addisona (niewydolność kory nadnerczy), przyniosą poprawę stanu zdrowia i wydolności organizmu. Zakładając stosowanie glikortykosteroidów jako dopingu, co - jak podkreślam - jest nielegalne, można na krótką metę uzyskać pewne korzystne działania, polegające na zmniejszeniu bólu i obrzęku powysiłkowego mięśni (działanie przeciwzapalne), natomiast w dłuższej perspektywie, gdy przeważać zaczną niekorzystne skutki katabolizmu białek mięśni (glikokortykosteroidy stosowane przewlekle prowadzą do zmniejszenia masy mięśniowej i zwiększenia tkanki tłuszczowej), można doprowadzić do spadku siły i wydolności. Nadmiar przyjmowanych kortykosteroidów powoduje hiperkortyzolemię dającą objawy zespołu Cushinga.

Jak widać, wszystko zależy od indywidualnej sytuacji pacjenta. Ważne, by pamiętać, że są to leki silnie działające, o licznych możliwych działaniach niepożądanych, które muszą być przyjmowane pod nadzorem lekarza.

Quantcast