Wrodzone zakażenie wirusem cytomegalii

Pytanie nadesłane do redakcji

Pytania dotyczą mojej pierwszej donoszonej ciąży. Niestety nie robiłam wówczas badań na obecność cytomegalii, ale załóżmy, że ją miałam jeszcze przed zajściem w ciążę. Syn urodził się naturalnie, w terminie, generalnie zdrowy, ale jeszcze szpitalu okazało się, że ma bakterie w moczu, podawano mu antybiotyk (trudno mi odczytać nazwę bakterii, jakaś nietypowa, jakby ‘Chlorobacterium violim’). Poza tym bardzo długo utrzymywała się żółtaczka. Potem do 3. miesiąca życia miał ostre całodniowe kolki (od 4 rano do 22.00), silne wzdęcia i ciemnozielone kupy ze śluzem. Dodam, że bakterie w moczu utrzymywały się cały czas do ok. 18. miesiąca życia (generalnie ciągle w badaniu ogólnym moczu wychodziły bardzo liczne bakterie, ale w posiewie nie stwierdzano żadnej konkretnej bakterii, raz tylko raz była to bakteria E. Coli, raz Enterococcus). Leczony był tylko i wyłącznie FURAGINUM. Nie miał wówczas temperatury, obraz jamy brzusznej cały czas był prawidłowy, refluks układu moczowego został wykluczony. Obecnie synek ma dwa latka i o bakteriach w moczu w końcu mogliśmy zapomnieć. Ale teraz, gdy okazało się, że mam wirus cytomegalii i czytając informacje z sieci, zaczęłam się zastanawiać czy te wszystkie objawy, które miał syn nie były związane właśnie z cytomegalią.
Syn rozwija się prawidłowo i intelektualnie i fizycznie, bardzo ładnie mówi, ma bardzo dobrą odporność, prawie nie choruje, nie robiłam mu jeszcze badań w kierunku cytomegalii, bo sama pierwszy raz robiłam je sobie parę dni temu, ale jeśli okaże się IGG dodatni, a IGM ujemny, to co dalej? Czy muszę wykonać jakieś inne badania?

Odpowiedział

dr med. Ernest Kuchar
Klinika Pediatrii i Chorób Zakaźnych
Akademia Medyczna we Wrocławiu

Mamy zbyt mało danych, by mieć pewność, ale mogło to być zakażenie CMV. Zakażenia wrodzone i okołoporodowe CMV często przebiegają bezobjawowo lub skąpoobjawowo, ale mogą też przyjąć postać zespołu przypominającego zakażenie bakteryjne, przebiegającego z gorączką, żółtaczką, powiększeniem wątroby i śledziony, zmianami w moczu, nieprawidłową liczbą białych ciałek krwi, czasem niskimi płytkami, wzmożoną aktywnością aminotransferaz i zapaleniem płuc.

Załóżmy, że wirus cytomegalii w uśpieniu miałam jeszcze przed ciążą – czy to możliwe, że zaraziłam syna, jeszcze będąc w ciąży lub przy porodzie bądź przez karmienie piersią. Moją uwagę najbardziej przykuła informacja, że wirus cytomegalii u dzieci do 2. roku życia może przenikać do moczu, objawiając się właśnie bakteriami. Syn rozwija się prawidłowo i intelektualnie i fizycznie, bardzo ładnie mówi, ma bardzo dobrą odporność, prawie nie choruje, nie robiłam mu jeszcze badań w kierunku cytomegalii, bo sama pierwszy raz robiłam je sobie parę dni temu, ale jeśli okaże się IGG dodatni, a IgM ujemny, to co dalej? Czy muszę wykonać jakieś inne badania?

Tak, jest to możliwe. Zakażenie wrodzone CMV może być zarówno następstwem pierwotnego zakażenia matki, jak i nawrotu (reaktywacji) zakażenia w czasie ciąży, przy czym ryzyko przeniesienia na płód jest o wiele większe w czasie zakażenia pierwotnego (ok. 40% wobec <1% w czasie reaktywacji). W odniesieniu do karmienia piersią, to reaktywacja zakażenia CMV jest częstym zjawiskiem – do reaktywacji zakażenia dochodzi u prawie wszystkich matek zakażonych CMV karmiących piersią swoje dzieci. Do przeniesienia zakażenia doszło u około 1/3 niemowląt karmionych piersią. Pewne sprostowanie – wirus cytomegalii wydala się z moczem, powodując leukocyturię (zmiany w moczu). Nie może objawiać się wydalaniem bakterii, bo to jest wirus.

Syn rozwija się prawidłowo i intelektualnie i fizycznie, bardzo ładnie mówi, ma bardzo dobrą odporność, prawie nie choruje, nie robiłam mu jeszcze badań w kierunku cytomegalii, bo sama pierwszy raz robiłam je sobie parę dni temu, ale jeśli okaże się IGG dodatni, a IGM ujemny to co dalej??? Czy muszę wykonać jakieś inne badania?

Nie ma potrzeby wykonywania dodatkowych badań. Cytomegalia nabyta jest bardzo częsta i u osób z prawidłową odpornością nie wymaga leczenia. Większość populacji świata jest zakażona. W krajach rozwijających się zakażeniu ulega większość dzieci w pierwszych trzech latach życia, w krajach rozwiniętych i podobnie w Polsce większość (60–80%) populacji w wieku dorosłym jest zakażona CMV. Z jakiego powodu wszyscy mieliby się diagnozować, skoro zakażenie jest niegroźne i nie wymaga leczenia?


28.11.2012
Inne pytania
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta