Dyrektor europejskiego biura WHO w Kopenhadze, dr Zsuzsanna Jakab, podkreśliła w specjalnym oświadczeniu, że każda śmierć z powodu choroby, przeciwko której są dostępne szczepionki, jest nie do zaakceptowania.
W ostatnich 12 miesiącach, w krajach Europejskiego Regionu WHO, z powodu odry – choroby, której można skutecznie zapobiegać poprzez szczepienia – zmarło łącznie 35 osób – podała WHO.
Najwięcej zgonów odnotowano w Rumunii – 31, po jednym w Niemczech i Portugalii, we Włoszech zmarły dwie osoby – m.in. 6-letni chłopiec chory na ostrą białaczkę limfoblastyczną, który zaraził się od swojego starszego, niezaszczepionego rodzeństwa.
Dyrektor europejskiego biura WHO w Kopenhadze, dr Zsuzsanna Jakab, podkreśliła w specjalnym oświadczeniu, że każda śmierć z powodu choroby, przeciwko której są dostępne szczepionki, jest nie do zaakceptowania.
Dodała również, że szczepionka przeciwko odrze jest skuteczna i bezpieczna, mimo to choroba ta nadal pozostaje jedną z głównych przyczyn zgonów wśród dzieci na świecie. Niestety, wciąż występuje ona również w Europie, choć na naszym kontynencie nie ma żadnych kłopotów z dostępnością szczepionki.
W kwietniu br. European Centre for Disease Prevention and Control podało, że tylko 24 z 53 krajów należących do Europejskiego Regionu WHO zgłosiło całkowitą eliminację odry. Kolejne 13 krajów zadeklarowało, że w okresie 12–36 miesięcy nie wystąpiły już u nich zachorowania endemiczne, co zbliża je do spełnienia kryteriów eliminacji choroby. Belgia, Francja, Niemcy, Włochy, Rumunia i Polska zostały uznane jako kraje endemicznego występowania tej choroby.
Jakab zaapelowała do tych krajów europejskich, w których występuje odra, żeby podjęły bardziej zdecydowane działania w celu zapobiegnięcia dalszemu rozprzestrzenianiu się zachorowań.