W upały warto sięgać po owoce i kefiry

Julia Szymańska

W upały organizm traci wiele elektrolitów i minerałów, aby temu zapobiec, warto sięgnąć po arbuzy, melony, a także po chłodniki na bazie jogurtów naturalnych czy kefirów – radzi dietetyczka kliniczna Martyna Puc ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.


Fot. Ralitsa Racheva/ pexels.com

Dietetyczka zwróciła uwagę, że dieta w czasie upałów powinna być bogata w warzywa i owoce, bo one same w sobie zawierają wiele wody. Jej zdaniem warto sięgnąć po arbuzy czy po melony, a także po chłodniki na bazie jogurtów naturalnych czy kefirów. Podkreśliła, że trzeba się wystrzegać ciężkostrawnych potraw smażonych na tłuszczu i pikantnych.

"Podczas upałów nasze zapotrzebowanie kaloryczne jest mniejsze. Nie ma potrzeby karać się za brak apetytu, ale warto w tym czasie zadbać o dobre nawodnienie i unikać ekspozycji na słońce" – powiedziała Puc.

Jak powiedziała, trudno jednoznacznie powiedzieć, ile dziennie trzeba wypić płynów, bo to zależy od cech indywidualnych każdej osoby.

"Zależy to od płci, masy ciała, temperatury i aktywności fizycznej. Nie ma uniwersalnej rady dla wszystkich. Mamy dostęp do wielu aplikacji na telefon, gdzie podając te dane, otrzymamy dokładną informację, ile powinniśmy wypić wody na dobę" – poleciła dietetyczka.

Według dietetyczki podczas upałów nieco lepiej niż woda nawadnia np. mleko, bo zawiera białko, co sprawia, że elektrolity są zatrzymane w organizmie nieco dłużej.

"W upalne dni warto urozmaicić podanie wody o listki mięty, plasterki cytryny lub inne owoce. Dobrym pomysłem jest również wrzucenie łyżeczki nasion chia, które napęcznieją i będą nawaniać nieco lepiej" – zaznaczyła Martyna Puc.

Podkreśliła, że woda w organizmie człowieka odgrywa ważną rolę; dostarcza substancji odżywczych i w niej rozpuszczane są witaminy z grupy B. Wzmaga też koncentrację, usuwa zbędne produkty przemiany materii, nawilża skórę, pozytywnie wpływa na kondycję i pomaga zachować odpowiednią temperaturę ciała i co ważne, reguluje też ciśnienie krwi - dodała.

"Odwonienie zatem jest dla nas bardzo niebezpieczne. Szczególnie narażone są na nie osoby starsze i dzieci" – ostrzegła dietetyczka. Zaznaczyła, że powinniśmy pić wodę regularnie, w małych ilościach i małymi łykami.

W jej ocenie niezbyt dobrym pomysłem są "lody dla ochłody" i zimne napoje, bo obkurczają naczynia krwionośne, co osłabia błonę śluzową i sprawia, że jest ona bardziej podatna na zakażenia bakteryjne. "Często podczas upałów dostajemy np. anginy. Nie oznacza to, by z tych produktów rezygnować, ale zdroworozsądkowo będzie jeść lody powoli, a napoje pić lekko schłodzone" – powiedziała Martyna Puc.

11.07.2024
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta