Naukowcy z laboratorium AmerLab, które działa na Uniwersytecie Warszawskim, jako pierwsi w Polsce prowadzą badania serologiczne, które pozwalają potwierdzić zarażenie wirusem zika.
Fot. CDC
Laboratorium Diagnostyki Zarażeń Pasożytniczych i Odzwierzęcych AmerLab to spółka spin-off. Prowadzą je wspólnie naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego i Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Zajmują się diagnostyką chorób u ludzi i zwierząt, wykorzystując badania molekularne (wykrywanie materiału DNA i RNA), serologiczne (określające poziom specyficznych przeciwciał), mikroskopowe i immunofluorescencyjne.
Wirus zika przenoszą tropikalne komary Aedes. Występuje w regionach Ameryki Południowej i Centralnej, Azji Południowo-Wschodniej oraz na wyspach Pacyfiku. W USA i Europie odnotowano kilka przypadków zachorowań u osób powracających z terenów o podwyższonym ryzyku zakażenia.
– W czasie badań prowadzonych w laboratorium potwierdziliśmy zakażenie wirusem zika u 2 osób, które wróciły z Dominikany i Kolumbii. Według naszej wiedzy są to pierwsze przypadki zakażenia wirusem zika w naszym kraju – mówi dr Renata Welc-Falęciak z Wydziału Biologii UW, biotechnolog z AmerLabu.
– Obecność wirusa potwierdzamy metodami serologicznymi, oceniamy poziom specyficznych przeciwciał IgM w surowicy krwi – mówi dr Małgorzata Bednarska z Wydziału Biologii UW, współzałożycielka AmerLabu.
Osoby powracające z podróży do egzotycznych państw będą mogły przebadać się w AmerLabie na obecność również innych wirusów. – W ciągu miesiąca będziemy mieć w ofercie badania molekularne w kierunku wirusów wywołujących podobne objawy (chikungunya, denga) oraz w kierunku leiszmaniozy przenoszonej przez muchówki z Basenu Morza Śródziemnego oraz strefy tropikalnej – zapowiada dr Bednarska.