Na 2 października lekarze z Porozumienia Rezydentów OZZL zapowiadają początek strajku głodowego. Chcą przekonać rząd do zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia.
Fot. Włodzimierz Wasyluk
Kilkudziesięciu członków Porozumienia Rezydentów OZZL rozpocznie strajk w siedzibie głównej OZZL w Bydgoszczy.
– Mamy głodowe pensje, więc protest też będzie głodowy – mówi Damian Patecki, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL. – Mamy wrażenie, że wszystkie działania rządu i resortu zdrowia są grą na czas. Chcą zwodzić nas obietnicami do końca kadencji.
– Już dziś wiemy, że zapowiadane zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia z 4,5 proc. PKB do 6 proc. PKB nie nastąpi – mówi Patecki. – Obawiamy się, że podobnie może być z podwyżkami płac minimalnych.