Jak się podejmuje trudne reformy, społeczeństwo wstrzymuje oddech. To zupełnie naturalne – tak minister zdrowia skomentował w TVN24 spadki poparcia dla rządu Beaty Szydło i PiS. Sobie Konstanty Radziwiłł nie ma nic do zarzucenia, nie spodziewa się odwołania z rządu i nie myśli o honorowej dymisji, jeśli jego reforma się nie powiedzie.
![](https://adst.mp.pl/img/articles/kurier/sk170323301proc300.jpg)
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Radziwiłł był w poniedziałek gościem Bogdana Rymanowskiego. Gdy dziennikarz zapytał, czy w przypadku niepowodzenia reformy Radziwiłł przewiduje podanie się do dymisji, minister stwierdził, że takiego scenariusza nie rozważa, bo „zmiana jest dobrze przygotowana”. Przekonywał: – Ona nie jest żadną zmianą rewolucyjną, wpisuje się w cały system, w którym funkcjonujemy i poprawia jeden element, jakim jest sieć szpitalna.
Minister ocenił nawet, że ustawa o sieci szpitali została „przygotowana perfekcyjnie”. – Moim zdaniem cała kampania przeciw tej ustawie była prowadzona przede wszystkim przez tych, którzy mogą na tym stracić, bo w służbie zdrowia narosło sporo interesów, które porządkując ten system, naruszamy – stwierdził Radziwiłł. – Naprawiamy tę sytuację dla dobra pacjentów i myślę, że głosy krytyczne, które się pojawiają, to głównie z obszaru tych, którzy prowadzą takie czy inne interesy w służbie zdrowia.
Konstanty Radziwiłł zapewnił również, że pacjenci niemal natychmiast po wejściu w życie ustawy o sieci szpitali odczują pozytywne zmiany, bo kolejki do leczenia znikną lub „zostaną zredukowane”. W pierwszej kolejności mają zniknąć kolejki do Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych i do opieki po wyjściu ze szpitala. – Dzisiaj pacjent wypisywany ze szpitala z zaleceniem kontaktu z lekarzem specjalistą w przychodni albo z zaleceniem rehabilitacji zderza się często z niemożnością uzyskania tych świadczeń przez kolejkę, którą spotyka w przychodniach na zewnątrz szpitala – mówił minister. – My to zmieniamy w ten sposób, że szpital, który znajdzie się w sieci, będzie organizował tę pomoc u siebie w poradni przyszpitalnej, a także rehabilitację, jeśli to potrzebne.