Pracujących lekarzy jest 85 tys. – wynika ze sprawozdań, które spływają z placówek medycznych mających kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia (choć mających uprawnienia jest więcej). Na tysiąc mieszkańców przypada więc ok. 2,3 lekarza. Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", najgorzej jest w Wielkopolsce, gdzie mają 1,6 lekarza na tysiąc mieszkańców. Najlepiej wypada Łódzkie – 2,8 lekarza na 1 tys. osób.
– Powinniśmy równać do średniej europejskiej, a ta według OECD wynosi 4 lekarzy na tysiąc mieszkańców – podkreśla Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej. Aby osiągnąć ten wskaźnik – jak wynika z wyliczeń DGP – kadra powinna się zwiększyć o ponad 68 tys., do 154 tys.
– Współczynnik 2,2 na tysiąc pacjentów został ustalony w latach 90. Wtedy plasowało nas to w średniej europejskiej – tłumaczy były minister zdrowia Marek Balicki. W tym czasie uważano, że zbyt duża liczba lekarzy będzie zbyt kosztowna. Teraz okazuje się, że społeczeństwo się starzeje, wchodzą nowe metody leczenia, więc i zapotrzebowanie się zmienia. Inne państwa to nadrobiły, w Polsce od 25 lat wskaźnik pozostaje praktycznie bez zmian.