Zamknięta gastronomia, zdalne nauczanie w większości szkół i zawieszone zajęcia sportowe - od poniedziałku w 15 z 19 okręgów administracyjnych w Finlandii, w tym w Helsinkach oraz w wielu innych miastach i gminach, ogłoszono częściowy lockdown, który ma potrwać trzy tygodnie.
Mała liczba testów w Japonii sprawiła, że tamtejsze społeczeństwo w dużej mierze polega na prywatnych klinikach lub kupuje testy PCR w inny sposób, np. w testomatach.
Agencja zdrowia w stołecznym regionie Ile-de-France nakazała tamtejszym szpitalom i klinikom przełożyć na później 40 proc. mniej pilnych operacji i zabiegów, aby zwiększyć liczbę łóżek na oddziałach intensywnej opieki medycznej dla pacjentów z koronawirusem.
W Belgii wprowadzono w poniedziałek kolejny etap łagodzenia restrykcji przeciwepidemicznych. Dotyczy m.in. spotkań na świeżym powietrzu, zajęć dla dzieci i działania foodtrucków.
Izrael wyszedł już niemal z obostrzeń związanych z COVID-19 - powiedział w niedzielę premier Benjamin Netanjahu. Ponownie otwarte zostały w kraju restauracje i hotele, zezwolono także na powrót dzieci do szkół i organizowanie imprez do 300 osób.
Premier Norwegii Erna Solberg zapowiedziała w niedzielę wprowadzenie kolejnych restrykcji w związku z pandemią COVID-19. "Przed nami wzgórze, które musimy przejść" - powiedziała w orędziu telewizyjnym wygłoszonym prawie rok po ogłoszeniu lockdownu.
We Francji liczba chorych na COVID-19 leczonych na oddziałach intensywnej terapii wzrosła do 3743; to najwyższy poziom od końca listopada 2020 roku – podała w niedzielę Agencja Zdrowia Publicznego (SPF).
Ministerstwo zdrowia Słowacji potwierdziło w niedzielę, że w kraju zarejestrowano pierwszych siedem zakażeń południowoafrykańskim wariantem koronawirusa. Patogen znaleziono w próbkach pobranych od osób z różnych miejsc Słowacji.
Szwedzkie władze rok od wybuchu pandemii koronawirusa uznały, że strategia polegająca na dobrowolnych zaleceniach nie sprawdziła się, i dopuściły wprowadzenie lockdownu. Ostatecznie zgodzono się też, że należy nosić maseczki.
W Hiszpanii koronawirusem zainfekowało się już ponad 75 tys. pracowników służby zdrowia i są to głównie lekarze i pielęgniarki - wynika z szacunków ministerstwa zdrowia w Madrycie.
7269 nowych zakażeń koronawirusem stwierdzono w ciągu ostatniej doby na Węgrzech. To najwięcej od początku epidemii koronawirusa w tym kraju. Zmarło też 146 chorych na COVID-19 - wynika z danych opublikowanych w sobotę na rządowej stronie poświęconej sytuacji epidemiologicznej.
Misja pod egidą Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Wuhanie nie przyniosła dotąd jasnej odpowiedzi na nurtujące świat pytanie o pochodzenie koronawirusa. Amerykańskie media zarzucają Chinom ukrywanie danych. W atmosferze napięć politycznych zespół naukowców przełożył publikację wstępnego raportu.
Ministerstwo zdrowia Wielkiej Brytanii poinformowało w piątek o zlokalizowaniu ostatniej z sześciu osób w tym kraju, u których stwierdzono zakażenie brazylijskim wariantem koronawirusa.
Kampania szczepień przeciw COVID-19, wzrost odporności zbiorowej i nadejście wiosny powinny doprowadzić we Francji do „stosunkowo dużego spadku liczby zakażeń", obserwowanego od maja, czerwca lub lipca - ocenił w piątek paryski epidemiolog Renaud Piarroux.
Nowe warianty koronawirusa zaburzyły ogólnokrajowy plan luzowania restrykcji oraz szczepień, ogłosił w piątek premier Portugalii Antonio Costa, przypominając o rosnących możliwościach szczepień portugalskiej służby zdrowia.
Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) podały, że w stanach, które zniosły ograniczenia dotyczące spożywania posiłków w zamkniętych pomieszczeniach restauracji, nastąpił w minionym roku wzrost zgonów z powodu COVID-19. Wynosił od 2 do 3 proc.
Władze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) poinformowały w piątek, że wyniki prac misji w Wuhan w Chinach, kierowanej przez WHO, która badała pochodzenie wirusa SARS-CoV-2, są oczekiwane w połowie marca.
Republika Czeska aktywowała mechanizm pomocy międzynarodowej i poprosiła Niemcy, Szwajcarię i Polskę o współpracę w umieszczeniu w tych krajach pacjentów z COVID-19 - poinformowało ministerstwo zdrowia w Pradze. Szpitale w Czechach są przepełnione.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała w piątek, że ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa gorączki krwotocznej ebola (Ebola Virus Disease, EVD) na państwa sąsiadujące z Gwineą jest "bardzo duże" oraz że niektóre z tych krajów nie są odpowiednio przygotowane na walkę z epidemią.
Rząd Szwajcarii poinformował w piątek, że zamierza przeznaczyć 1 miliard franków szwajcarskich (ponad 900 mln euro) na bezpłatne testy na obecność koronawirusa dla całej ludności kraju. Plan ma wejść w życie w połowie marca.