Strajkom lekarzy można było zapobiec. Wystarczyło profesjonalnie zorganizować prace nad nowymi regulacjami i przedstawić merytorycznie zasadne i realne do wdrożenia regulacje systemowe - twierdzi Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan".
Uniwersytet Medyczny w Łodzi przyznał dwa tytuły doktora honoris causa wybitnym profesorom - Josephine Arendt z Wielkiej Brytanii i Andrzejowi Bartke, absolwentowi Uniwersytetu Jagielońskiego, obecnie pracownikowi naukowemu amerykańskiego Uniwersytetu Południowego Ilinois.
Są pieniądze na podwyżkę płac dla lekarzy - twierdzą przedstawiciele Lewicy i Demokratów. Ich zdaniem, należy zmienić politykę budżetową państwa. Stanowisko rządu o braku pieniędzy jest - w opinii LiD - oszukiwaniem opinii publicznej.
Rząd może zrobić coś bardzo ważnego – spowodować, żeby wszyscy płacili składkę ubezpieczenia zdrowotnego. Bowiem obecnie 10 milionów Polaków nie płaci go w ogóle - mówi Krzysztof Kuszewski, ekspert ds. zdrowia publicznego Państwowego Zakładu Higieny.
Narażanie zdrowia i życia chorych, po to, żeby zwrócić uwagę na problemy służby zdrowia jest działaniem "w najwyższym stopniu zastanawiającym i nieodpowiedzialnym" - stwierdził premier Jarosław Kaczyński. Dodał, że rząd pamięta o problemach służby zdrowia.
Wicepremier, minister rolnictwa Andrzej Lepper popiera lekarskie postulaty zwiększenia finansowania służby zdrowia, w tym lekarskich płac; apeluje jednocześnie do lekarzy o czas dla rządu na rozwiązanie problemów ochrony zdrowia wynikających z wieloletniego zaniedbania.
Liczymy na to, że doprowadzimy do takiego niepokoju społecznego, który zmusi władze, żeby zajęły się służbą zdrowia. Bo to sprawa, nad którą politycy muszą się zastanawiać w sposób poważny - mówi przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel.
Każda osoba, która nagle zachoruje i będzie potrzebowała opieki lekarskiej, nie będzie jej pozbawiona. Lekarze nas o tym zapewniają - powiedział wiceminister zdrowia Bolesław Piecha. Zdaniem Piechy, jeszcze w tym tygodniu resort usiądzie do rozmów z OZZL.
Czekamy na konkretne propozycje rządu w kwestii podwyżki dla lekarzy jeszcze w tym tygodniu – powiedział były minister zdrowia Marek Balicki, obecnie dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie. - Brak reakcji rządu na sytuację w służbie zdrowia w sytuacji, gdy mamy otwarte granice, jest wypychaniem młodych z kraju - mówi Balicki.
Rozpoczął się ogólnopolski bezterminowy strajk lekarzy, który objął 159 (wg rządu) - 208 (wg OZZL) placówek ochrony zdrowia, głównie szpitali, w całym kraju. Tam gdzie strajk się zaczął, lekarze pracują jak na ostrym dyżurze; przyjmują tylko przypadki zagrażające życiu. Odwołane sa planowane zabiegi, nieczynne są przyszpitalne poradnie - oprócz tych, w których leczą się ciężko chorzy pacjenci, np. ambulatoria onkologiczne czy stacje dializ.
Lekarze rodzinni z Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie podjęli decyzję o kontynuowaniu akcji protestacyjnej bez konieczności zamykania przychodni. Jak podkreślają, poparcie dla rozpoczynającego się bezterminowego strajku lekarzy wynika z dążenia do zmian systemu ochrony zdrowia.
Lekarze ze szpitali w regionie świętokrzyskim przystąpią do bezterminowego strajku. Akcja protestacyjna rozpocznie się w najbliższy poniedziałek. Nie wiadomo na razie jednak, które placówki włączą się do akcji protestacyjnej - informuje tamtejszy urząd wojewódzki.
21 maja do ogólnopolskiego protestu ciągłego w formie pracy jak na ostrym dyżurze przystąpią lekarze Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Łomży i Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Suwałkach - informuje przewodniczący Zarządu Regionu Podlaskiego OZZL Ryszard Kijak.
Zarząd Regionu Podkarpackiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy podał, że do strajku od 21 maja przystąpią 23 placówki z tego regionu.
Krajowy Komitet Strajkowy Lekarzy podjął decyzję, że 21 maja medycy przystąpią do strajku. Podczas rozmów, podjętych niemal w ostatniej chwili przez premiera Jarosława Kaczyńskiego i ministra zdrowia Zbigniewa Religę z przedstawicielami Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy rząd nie przedstawił konkretnych propozycji, które – zdaniem lekarzy – mogłyby doprowadzić do odwołania protestu.
14 z 26 szpitali z Warmii i Mazur przystąpi w poniedziałek do ogólnopolskiego strajku ogłoszonego przez Ogólnopolskie Związek Zawodowy Lekarzy. Jednak tylko Szpital Wojewódzki w Elblągu i powiatowy w Działdowie zapowiadają protest bezterminowy.
Wobec przejściowego braku w wielu aptekach preparatu Hydrocortisonum w tabletkach po 20 mg, niezbędnego w leczeniu przewlekłym pacjentów z niewydolnością kory nadnerczy, można czasowo stosować zastępczo Encortolon (w przeliczeniu 5 mg = 20 mg hydrokortyzonu) i u osób bez nadciśnienia tętniczego podawać dodatkowo Cortineff 1/2 tabletki lub 1 tabletka po 0,1 mg rano.
Dyrektorzy placówek medycznych biorących udział w strajku będą mięli obowiązek przyjmowania i diagnozowania pacjentów zgłaszających nagłe pogorszenie stanu zdrowia. Zostaną również zobligowani do podejmowania decyzji o tym jak postąpić z osobami, które zwrócą się w trakcie protestu po pomoc medyczną – to najważniejsze z ustaleń jakie podjęto podczas spotkania, które 16 maja odbyło się w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim.
Minister zdrowia podpisał rozporządzenie w sprawie recept lekarskich, które wejdzie w życie 1 lipca. Rozporządzenie określa: sposób i tryb wystawiania recept, wzór recepty uprawniającej do nabycia leku lub wyrobu medycznego bezpłatnie, za opłatą ryczałtową lub częściową odpłatnością, a także sposób zaopatrywania w druki recept, ich przechowywania, sposób realizacji recept oraz kontroli ich wystawiania i realizacji.
Ministerstwo Zdrowia zakończyło prace nad projektem ustawy o sieci szpitali. 16 maja projekt został przesłany Komitetowi Stałemu Rady Ministrów. Jeżeli zostanie zaakceptowany, to 22 maja nową ustawą powinien zająć się rząd.