Boleję nad tym, że gdy samorząd ma do podjęcia tyle ważnych tematów, choćby dotyczących wynagrodzeń, zmian w zasadach kształcenia kadr medycznych, zmian w organizacji systemu ochrony zdrowia, skutków inflacji itd. – zajmujemy się sobą.
Powody do niepokoju w sprawie pomysłu przerzucenia na barki NFZ finansowania zadań, za które w tej chwili płaci budżet państwa mają na dobrą sprawę wszyscy, którzy teraz lub w przyszłości będą korzystać ze świadczeń zdrowotnych.
Michał Dworczyk podał się do dymisji. To on stał się twarzą walki z pandemią, gdy w sierpniu 2020 roku odszedł z rządu minister Łukasz Szumowski. To Dworczyk organizował szpitale covidowe i przygotował Narodowy Program Szczepień.
Czy czeka nas dwadzieścia tygodni pandemicznej ciszy, jak by wynikało z wypowiedzi rzecznika resortu zdrowia?
Prawdopodobnie chorowali na nią Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte, Zygmunt Freud czy Virginia Woolf. Była lekceważona, przypisywana histeryczkom i nazywana „bronią, jakiej żony używają przeciw mężom”. Co 7. osoba na świecie i ok. co 10. w Polsce cierpi z powodu migreny.
Język kształtuje naszą rzeczywistość i pozwala opisać nasze myśli. Za jego pośrednictwem możemy komunikować się z drugą osobą. Współczesne badania dowodzą, że ma on istotny wpływ na sposób postrzegania osób, organizacji i marek.
Nie pomogą zrywy w postaci kampanii, gdy program szczepień, szumnie nazywany narodowym, od ponad roku tkwi w hibernacji.
Narracja Ministerstwa Zdrowia się nie zmieniła. Odpowiedzialność za problemy z podwyżkami nadal, według decydentów, spoczywa na dyrektorach szpitali.
Co prawda stać nas na trochę inny wachlarz produktów (świadczeń), system oferuje bardziej innowacyjne terapie – ale generalnie ani dostępność się nie poprawiła, ani nie nastąpiła żadna rewolucja, patrząc od strony jakościowej.
Król Midas miał dar zmieniania wszystkiego w złoto, a minister zdrowia wydaje się, że przeciwnie – usłyszeliśmy od polityka związanego z obecnym obozem władzy.
Jeśli nawet przyjąć, że Fundusz Medyczny jest dobrym rozwiązaniem, to również w wymiarze modelowym, podobnie jak program leczenia SMA terapią genową.
Są forpocztą medycyny w świecie mediów społecznościowych. Znają go od podszewki, bo się w nim wychowali. Wchodzą w zwarcie z osobami szerzącymi w sieci dezinformację. Czy tak aktywna obecność lekarzy w Internecie nie budzi żadnych wątpliwości?
Wiele aspektów medycznego crowdfundingu budzi liczne i zasadne zastrzeżenia. Choć Ministerstwo Zdrowia jeszcze w 2021 r. zakomunikowało, że nie pracuje nad żadnymi regulacjami, warto pochylić się nad tym, co w zbiórkach internetowych może i powinno niepokoić.
Od diagnostyki i terapii do terapii celowanej i kontroli efektów prowadzonego leczenia – rozwój obrazowania molekularnego jest prawdziwie „niekończącą się opowieścią”.
Państwo w dobie kryzysu ostentacyjnie kontynuuje demonstrację swojej bezradności.
Relatywnie niski poziom wynagrodzeń personelu medycznego w Polsce to głównie pokłosie odejścia od efektywnych rozwiązań rynkowych w zakresie dostarczania świadczeń zdrowotnych. Poziom wynagrodzenia nie zależy bowiem od suwerennych decyzji konsumentów, ale od arbitralnych decyzji polityków.
Adam Niedzielski dwa lata temu nie przychodził do resortu zdrowia jako polityk, ale po dwóch latach pełnienia tej funkcji z całą pewnością politykiem się stał.
Co takiego wydarzyło się w latach 2018-2022, że prywatny sektor, mimo sprzyjającej koniunktury, stanął w obliczu perturbacji finansowych, mierzonych poziomem zadłużenia?
Poprzedni odcinek „Studium kryzysu”, jak na ironię, pokazywał skutki urzędowego optymizmu w ochronie zdrowia. Ale tym podejściem („jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było”) skażone, nomen omen, jest całe państwo.
Polityczne zaufanie do Ministerstwa Zdrowia, którego nie nadwyrężyło tsunami zgonów w czasie pandemii, jeszcze nigdy nie było wystawione na tak ciężką próbę.