mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Minister transkontynentalny

18.10.2013
Małgorzata Solecka

Co tam szczegóły prawne dotyczące wyjazdów polskich pacjentów za granicę. Są inne kwestie transgraniczne, ba – transkontynentalne, w znacznie większym stopniu zajmujące szefa resortu zdrowia, który na tydzień leci z premierem do Afryki.

Ministrowie podczas posiedzenia Sejmu. Fot. Przemysław Wierzchowski / Agencja Gazeta

Lada dzień – konkretnie za tydzień – wejdą w życie postanowienia unijnej dyrektywy transgranicznej. Część pacjentów, tych którzy utknęli w wieloletnich kolejkach do specjalistów i zabiegów, zastanawia się, czy to znaczy, że będą mogli poddać się leczeniu za granicą i czy aby na pewno NFZ zapłaci za ich leczenie.

Niektórzy świadczeniodawcy zacierają ręce, licząc że zyskają dodatkowych pacjentów, którzy wybiorą polskie placówki (w myśl zasady – dobrze i tanio), niektórzy obawiają się tańszej konkurencji, szczególnie zza południowej granicy. Jedynie ministerstwo zdrowia do kwestii transgranicznej opieki medycznej podchodzi mało emocjonalnie, niespiesznie procedując projekt ustawy, w którym Polska ma rozstrzygnąć podstawowe zasady, na jakich implementuje zapisy dyrektywy. Jeśli proces legislacyjny będzie toczył się sprawnie, ustawa ma szanse na uchwalenie przed końcem roku. Na razie trwają konsultacje.

O tym się mówi
  • Gazik na problemy
    Alarm dotyczący sytuacji krajowej chirurgii od lat jest stanem permanentnym. Czarę goryczy przelała decyzja NFZ ogłoszona pod koniec ubiegłego miesiąca dotycząca modyfikacji wyceny procedur chirurgicznych.
  • Nienależna refundacja? Sąd po stronie lekarza
    Co dalej z karami za tzw. nienależną refundację preparatu mlekozastępczego? MP.PL dotarło do wyroku, jaki zapadł w maju w Katowicach. Rzeczywiście, można go uznać za przełomowy.
  • Idealny system ochrony zdrowia nie istnieje
    Trudno bronić systemu, który się nie sprawdził, a niewątpliwie scentralizowany NFZ, z ogromnym przerostem kadr, które nie zawsze są wykwalifikowane we właściwym stopniu, nie spełnił oczekiwań właściwie nikogo – zaznacza dr Jerzy Piwkowski.