Na marginesie obrad I Kongresu Szpitali Prywatnych pojawił się problem typowy dla polskiej ochrony zdrowia. Chodzi o interpretację niejasnych zapisów prawnych. Menedżerowie prywatnych szpitali uznali, że nowa ustawa o lecznictwie (będzie obowiązywać od 1 lipca) uniemożliwia równoczesne świadczenie takich samych usług w ramach kontraktu z NFZ i dla prywatnych pacjentów. Do tej pory takie rozwiązanie dotyczyło jedynie szpitali publicznych, choć i tu niektórzy prawnicy mieli odmienną interpretację. Ministerstwo Zdrowia zareagowało natychmiast i w specjalnym komunikacie wyjaśniło, jak należy interpretować ustawowy zapis. Według MZ będzie tak jak dotychczas.