W sesji jesiennej będzie 2 000 miejsc rezydenckich, a w wiosennej 500. Czyli w sumie udało się wynegocjować pieniądze na 2,5 tys. rezydentur w tym roku akademickim. Dzięki temu wszyscy kończący studia medycy, którzy chcą się specjalizować, będą to mogli robić w trybie rezydenckim, czyli finansowanym przez Ministerstwo Zdrowia - zapewniła szefowa tego resortu Ewa Kopacz w wywiadzie dla "Dziennika".