mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Drogie euro dobija szpitale

13.03.2009
Dziennik Polski, Gazeta Prawna

Rosną ceny prądu i gazu, a wysoki kurs euro sprawia, że leki i materiały medyczne są coraz droższe. NFZ zapowiada, że nie zamierza w związku z wahaniami kursów walut podwyższać wyceny punktu. Wahania kursów euro najbardziej dotkliwie odczuwają te szpitale, którym kończą się przetargi na dostawy farmaceutyków.

- Rosną ceny leków, sprzętu jednorazowego użytku. Ich producenci już dostosowują ceny swoich produktów do warunków gospodarczych. A to oznacza, że im większe ruchy w kursach walut, tym wyższe ceny chcą dyktować producenci - mówi Danuta Tarka, prezes Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej (STOMOZ) oraz zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku.

Wyższe są ceny np. leków anestezjologicznych, których produkcji zaprzestano w Polsce i szpitale są zmuszone do ich sprowadzania z zagranicy w ramach tzw. importu celowego. Bez nich placówki ochrony zdrowia nie są w stanie przeprowadzać zabiegów i operacji.

O tym się mówi
  • Jak zachęcić do onkologii
    Przeciążenie pracą jest tym, co zniechęca młodych lekarzy do specjalizacji onkologicznych w ogóle, nie tylko do onkologii klinicznej.
  • Kto mnie będzie znieczulał? – zawsze ważne pytanie
    Lekarz anestezjolog-intensywista jest adwokatem pacjenta, gwarantem bezpieczeństwa w opiece okołooperacyjnej, również w stanach zagrożenia życia – mówi prof. Katarzyna Kotfis, konsultant krajowa w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii.
  • Chirurgia bez symulacji to jak powrót do lnianej nici
    Jeżeli nie powstanie w Polsce przynajmniej sześć dużych centrów symulacji medycznej dla celów szkolenia podyplomowego specjalizacji zabiegowych, to nadal będziemy tkwili w poprzedniej erze – mówi prof. Wiesław Tarnowski, prezes-elekt TChP.