- Od pierwszych tygodni rząd, kluby Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego rozpoczęły prace nad poważnymi reformami. Zaczęliśmy od reformy w służbie zdrowia, bo tam była najtrudniejsza sytuacja – 10-miliardowe długi, komornicy, dzika prywatyzacja, niskie wynagrodzenia pracowników, takich jak pielęgniarki i lekarze. Z tym mieliśmy do czynienia w służbie zdrowia. Co się wydarzyło po tym roku? Zakończyliśmy sensowne prace nad reformami w ochronie zdrowia. Chcemy naprawić, przekształcać i oddłużać, żeby na ten nowy system móc przeznaczyć dodatkowe miliardy złotych. To chcemy zrobić. Dzisiaj ustawy, które zostały przyjęte przez parlament, czekają na akceptację pana prezydenta. Mam nadzieję, że dobro polskich pacjentów i pracowników ochrony zdrowia jest ważniejsze niż partykularne, polityczne oczekiwania jednego czy drugiego klubu parlamentarnego - mówił szef klubu PO Zbigniew Chlebowski.