Nowoczesny sprzęt dla wszystkich trzech radomskich szpitali, zwiększenie kontraktów oraz pieniądze dla radomskiej stacji krwiodawstwa – wyliczała w sobotę minister Ewa Kopacz na konferencji prasowej odpierając zarzuty posła Marka Suskiego (PiS), który udowadniał ostatnio, że minister nie troszczy się o lecznice w Radomiu.
- Były pomysły i na tym się skończyło – twierdził podczas niedawnej konferencji prasowej Suski. Zdaniem posła Platforma nie ma konkretnych planów na uzdrowienie chorej służby zdrowia, i że minister tego departamentu powinna odejść. Zarzucił jej brak zainteresowania losem szpitali w Radomiu.