Szefowa resortu zdrowia postanowiła o tym po spotkaniu z lekarzami i pielęgniarkami w lecznicy na Józefowie, którzy zadeklarowali gotowość podjęcia pracy. - Zaufałam lekarzom. Słyszę deklarację z ich ust, że chcą być z pacjentami, chcą ich leczyć, a słowa lekarzy należy traktować jako honorową umowę. Dla mnie słowo honoru jest święte - oświadczyła Kopacz.