Pani ordynator i cały zespół skorzystał z możliwości, jaką ma każdy pracownik, i złożyli wypowiedzenia - mówi dyrektor placówki Ilona Pawlicka. - Naprawdę tylko oni w Małopolsce zajmowali się operacjami leczenia zeza - przyznaje. - Nie dziwię się, że wybrali innego pracodawcę, ale przez to oddział musieliśmy zawiesić, a chorych odesłać - mówi Pawlicka.