medycyna praktyczna dla lekarzy
medycyna praktyczna dla lekarzy
Odmowa profesora Chazana to wzorcowy przykład obywatelskiego nieposłuszeństwa – mówi prawnik prof. Oktawian Nawrot w rozmowie opublikowanej przez "Rzeczpospolitą".
Ciężarna kobieta czekała trzy godziny na badania zagrożonej ciąży, choć posiadała skierowanie od ginekologa z adnotacją o potrzebie pilnej konsultacji.
Klinika-widmo, chaos w dokumentacji medycznej, mętne umowy, naciąganie na płatne badania - takie standardy czekają na pacjentki, które zgłoszą się do niektórych z 31 ośrodków wybranych do drugiej edycji Programu Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego - oskarża "Newsweek".
Zaburzenia u mężczyzny są w Polsce przyczyną niepłodności pary w 20% przypadków, u kobiety w 39%, u obojga w 26% – wynika z badań prezentowanych na kongresie „Kobieta i mężczyzna. Zdrowie reprodukcyjne i seksualne w Łodzi".
Między 31 klinik resort rozdał ponad 170 mln zł. Od razu pojawiły się spekulacje dotyczące klucza, według którego przyznano fundusze.
"Pokażmy, że w Polsce są lekarze, którzy składali przysięgę przed Rektorem, a nie Biskupem. Pokażmy, że nie rządzi nami Sumienie w Duchu Świętym, ale kierujemy się dobrem pacjenta i Kodeksem Etyki Lekarskiej!" - tak brzmi początek tekstu opisującego na Facebooku wydarzenie „Nie podpisuję Deklaracji Wiary Lekarzy”.
SLD zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dyrektora miejskiego szpitala św. Rodziny w Warszawie prof. Bogdana Chazana. W zawiadomieniu SLD informuje o odmowie wykonania zabiegu przerwania ciąży przez ginekologa.
Nie lekarz, ale administracja placówki medycznej powinna informować pacjenta, gdzie może uzyskać świadczenie, którego nie chce wykonać lekarz z uwagi na konflikt sumienia - uważa RPO. Według ministra zdrowia obecne przepisy są precyzyjne, ważne, by ich przestrzegać.
Szpital lub oddział ginekologiczno-położniczy, który ma z NFZ podpisany kontrakt, ma obowiązek wykonywać świadczenia ginekologiczno-położnicze, w tym również terminację ciąży - przypomina rzeczniczka prasowa centrali Funduszu Agnieszka Gołąbek.
Afera, jaka wybuchała wokół klauzuli sumienia i deklaracji wiary, to kolejna próba zepchnięcia katolików do getta. I budowania społeczeństwa bez zasad moralnych – pisze Tomasz Terlikowski na łamach „Gazety Polskiej Codziennie”.
